Wpis z mikrobloga

@ZabijamKury dla takich funkcji najlepiej trzymać w szufladzie stare Xiaomi ( ͡º ͜ʖ͡º)
Na nowych androidach, o ile nie jest to funkcja oferowana przez producenta telefonu, opiera się to na API usług dostępności i kwestią czasu jest, aż zaczną to skutecznie blokować, w krajach gdzie nagrywanie jest nielegalne.
Kiedyś używałem ACR. Google z nimi walczył o tę funkcję i dlatego "pełną wersję" apki trzeba sobie sideloadować.
  • Odpowiedz
@ZabijamKury Najlepiej mieć samsunga (może w innych markach też to działa) i zainstalować rom z kraju w których taka dostępność jest w standardzie. Operacja stosunkowo nietrudna, nie krzaczy nic w telefonie bo to oryginalny rom, tyle że z innego kraju a nagrywanie działa idealnie bo natywnie
  • Odpowiedz