Wpis z mikrobloga

Potrzeba było powrotu Kasjusza Życińskiego do federacji FAME, aby postacie znane ze świata internetu wreszcie znalazły swoje genitalia i powiedziały „ale" Michałowi Baronowi i Sylwestrowi Wardędze. Było wiele głosów, że „BOXDEL", jak i FAME chcieli zrobić z Natana Marconia konia trojańskiego, gdy wysyłali go do CLOUT MMA i PRIME. A takim koniem trojańskim jest tak naprawdę „Don Kasjo". Koniem trojańskim, ale też i zapalnikiem tego, że nie trzeba całe życie robić świderka śląskiemu mistrzowi mieszanych sztuk walki i obawiać się leśnego „Druida".

Każde stado ma swojego lidera. Króla. Lepiej późno niż wcale.

#famemma
Potifara - Potrzeba było powrotu Kasjusza Życińskiego do federacji FAME, aby postacie...

źródło: KŻMM

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Potifara: wg mnie nie ma innej opcji - Pasternak chce wypierdzielić Boxdela i jedyną metodą jest doszczętne zniszczenie jego wizerunku, a co ważniejsze, psychiki przez Kasjusza. A Fame jeszcze na tym zarobi. Nie widzę innego powodu, dla którego oni zgodzili się taką walkę, skoro wiadomo jaki Kasjusz jest
  • Odpowiedz
@Potifara: coś musi wyjść niedługo na Boxdeala i otoczenie robi sobie podkład. Przecież wszyscy wiedzą jaki jest i nikomu to wcześniej nie przeszkadzało, a przynajmniej opłacało się, aby nie przeszkadzało. Tematyka pewnie około pandorowa.
Ciekawe za to, co może wyjść na zwyrola? Wiesz może, jaka tematyka?
  • Odpowiedz
@selflessness: nichuja, jeśli ekipa marketingowa to dodatkowi ludzie pornograficznej świni to FAME czeka załamka po w-------u go, niestety ale nikt nie kuma trendów jak ten pdf. Mimo wszystko nie miałbym nic przeciwko temu. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz