Wpis z mikrobloga

@Andy4000: Marihuana nie jest lekiem pierwszego wyboru w leczeniu depresji, bo jest depresantem. Niemniej, jeśli chcesz spróbować w tę stronę, to raczej polecane są konopie o profilu sativa, raczej o wyważonym stosunku THC do CBD.
Zacznij jednak od wizyty u specjalisty/terapuety.
@Andy4000: mozesz sprobowac okazyjnie i moze doznasz czegos w rodzaju przeblysku, wybudzenia z letargu i liczyc ze niejako nauczysz sie lepiej przezywac pozytywne emocje. Nie probowalbym codziennego palenia zeby tlumic dorazny bol, tylko np raz w tygodniu przez miesiac dwa. Na fazie bym radzil cos co da ci inspiracji np spacer w fajnym miejscu z ciekawa muzyka na uszach. Ambitny dajacy do myslenia film. Sluchanie ulubionej muzyki i sprawdzanie innych rzadziej
@symulacjaszczescia: Jakieś dane czy tak z tyłka piszesz ? W Egipcie, gdzie praktycznie nie ma psychiatrii marihuana obok khatu to jedna z popularnych metod samoleczenia. Statystyki samobójstw mają znacznie lepsze niż Europa masowo ćpająca SSRI ( SRI to jeden z trzech mechanizmów kokainy by nie było wątpliwości z czym mamy do czynienia).

Nie mówiąc o niepełnosprawności z przyczyn psychiatrycznych która jest rekordowa tam gdzie jest dużo korporacyjnej psychiatrii. Przykładowo rokowania choroby