Wpis z mikrobloga

Różnice pomiędzy #biedronka a #lidl:
W chlewionce:
- zastawione alejki i wyjście ewakuacyjne r---------i paletami z towarem, nie da się przejechać z wózkiem
- podłoga klejąca się do tego stopnia, że buty się przyklejają
- smród padliny na dziale mięsnym
- mięso i nabiał stojące pół dnia na paletach, przerwany cykl chłodniczy
- brak dedykowanej osoby do obsługi kas samoobsługowych, czekasz w opór długo żeby kasjerka z normalnej kasy przyszła zatwierdzić a-----l
- połowa obsługi to Ukraińcy z którymi się nie dogadasz
- ciasne sklepy, małe parkingi
Lidl:
- szerokie alejki, towar wykładany sprawnie
- czyste podłogi
- mięso i mrożonki dostarczane do lodówek w izolowanych kontenerach, cykl chłodniczy zachowany
- dedykowana osoba do obsługi kas samoobsługowych
- pracownicy to w większości Polacy
- duże sklepy, masa miejsc parkingowych
Kto w 2024 roku jeszcze chodzi do tego g---o bieda sklepu?!
#jedzenie #zakupy #bekazpodludzi #patologiazewsi
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@furcio:
Można używać za #pasta xD
W biedrze zawsze rozwala mnie ten wszechobecny b----l- W Lidelku jak wchodzisz, to praktycznie na pamięć na autopilocie idąc wiesz, że na prawo od wejścia jest pieczywo, potem zielenina i przyprawy, na końcu ułożone w L, lodówki i mrożonki w alejce obok lodówek. Centralnie najczęściej PARKSIDE, czyli coś, co Lidlowi akurat wyszło, bo w przeciwieństwie do totalnego gruzu losowych marek, te ichnie narzędzia:
a) Do domowego (tj. nie #!$%@? nimi 12h x 5 dni w tygodniu na budowie przez pijanego ukra) użytku wystarczają
b) Lidl ma na to dobre warunki gwarancyjne
Na półkach po drugiej stronie najczęściej sezonowe piwerka i dział z alko, a jak alko to
tellet - @furcio: 
Można używać za #pasta xD
W biedrze zawsze rozwala mnie ten wszech...

źródło: DSC_1340

Pobierz
  • Odpowiedz