Wpis z mikrobloga

Siema Mirki,
Chciałem zapytać was o radę. Dostałem kamieniem w przednią szybę samochodu. Zanim się zorientowałem co to było to już przejechałem kilkaset metrów ale na szczęście mam kamerkę. Gdy sprawdziłem nagranie to w momencie uderzenia mijałem ciężarówkę (taką co ma wannę(?) do przewożenia materiałów sypkich). Widać na nagraniu, że kamień leci za ciężarówki lobem, prawdopodobnie odbił się najpierw od ziemi. Pęknięcia szyby nie ma tylko wyszczerbienie, które można wyczuć pod pazurem.
Zastanawiam się teraz co powinienem zrobić? Powinienem iść na policję z nr. rejestracyjnym i domagać się jakiegoś zadośćuczynienia od ubezpieczyciela? Czy gra jest niewarta świeczki i olać sprawę? Widziałem na allegro zestawy naprawcze za kilkadziesiąt złotych, którymi mógłbym to zabezpieczyć.
#samochody #motoryzacja #ubezpieczenia #kiciochpyta
  • 10
@chiken: Jeśli na filmie widać, że "łódka" (chyba tak to się nazywa), nie miała plandeki, to też może działać to na Twoją korzyść.
Ale prawda jest taka, że teraz po zimie, na drodze jest pełno tych kamieni, więc mogłeś oberwać od każdego auta.
@chiken: Jeśli nie udowodnisz ze kamień spadł z paki ciężarówki to możesz sobie darować. Nikt nie będzie zwracał uwagi na Twoje domysły i przypuszczenia. Oczywiście zawsze możesz założyć sprawę cywilną, powołać biegłego ale z doświadczenia wiem że ludzie którzy oszczędzają 50zł za opcję "szyby" w ubezpieczeniu tego nie robią. Więc szkoda czasu.