Wpis z mikrobloga

@Brzychczy było tego więcej - pierwszy lepszy link z google. Nie jestem zwolennikiem żadnej z partii nie spuszczam się nad tym by grzebac głęboko w internach. I szukać afer typu "zjedli kiełbasę 100zl za kilo" - nie moja bajka.
  • Odpowiedz
@TenOdMirabelek: Z jednej strony nie szukasz afer typu "zjedli kiełbasę 100zl za kilo" a zaraz potem wrzucasz "zmniejszenie o 1/3 zasiłku pogrzebowego"

xD

To, że nie znieśli go całkowicie to większa afera niż to, że go obniżyli.
  • Odpowiedz
@ziom2123: bo jest zbędny. Państwo zabiera ludziom pieniądze i później je im oddaje, po drodze opłacając urzędnika. Wprowadźmy jeszcze zasiłek pierogowy, płać na to podatki i jak zechcesz kupić pierogi to dostaniesz od państwa zasiłek pierogowy ze wspólnej puli xD

Tego typu rola państwa ma jakiś sens w kwestii pomocy najuboższym żeby nie umierali z głodu na ulicy ale to już powinno odbywać się na zasadzie opodatkowania tych niebiednych i
  • Odpowiedz
@tomekruslan: Trzeba było jakoś to 100 zebrać. W tym samym czasie z pamieci mogę wymienic dla PiSu:
1. Afera Pegasus
2. Afera wyborow kopertowych
3. Nielegalne uniewinnienia dla Kamińskiego i kolegów
4. Stadnina koni w Janowie
5. Afera fuzji lotosu
  • Odpowiedz
@TenOdMirabelek: zdecydowana wiekszość z tego to nie są afery a jakieś z d--y wyjęte awantury, prawdziwych afer gdzie zostały lub mogły być zdefraudowane publiczne pieniądze było może kilkanaście. Reszta to typowe awanturnictwo w celu bez poparcia w faktach. Z resztą część z tych punktów dla jednych jest aferą, dla innych dobrą decyzją więc ta lista może być wartościowa tylko dla uczestników partyjnych Złotów PiSu.
  • Odpowiedz
@TenOdMirabelek: ten obrazek może się równie dobrze nazywać 100 narracji pisu, a skoro nie weryfikujesz to nie wrzucaj.

Nawet afera hazardowa ma ten zasadniczy problem, że nie doszła do skutku. Gdyby rządził pis to byłoby "afera hazardowa? Pani redaktur, jedyny mój h----d to p---r na zapałki z dziećmi, hehe" - i tak 100x każdy poseł, bo taki przekaz dnia.
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Pawulon: a myślę to, że skoro doszło do publikacji informacji, a w konsekwencji do dymisji i do powołania komisji śledczej i to przez rząd partii zamieszanej w aferę, to znaczy że demokracja działała jak należy. To teraz Ty mi powiedź ile komisji śledczych i dymisji w analogicznych sytuacjach było za rządów PiS-u.
  • Odpowiedz