Większość zwolenników podatku katastralnego chce go wprowadzić dopiero od 2/3/4 mieszkania - tak żeby #!$%@?ć tym, co mają więcej od nich, ale żeby oni sami się przypadkiem nie niego nie załapali (teraz albo w przyszłości).
Poważny podatek katastralny powinien obowiązywać każdego, już od pierwszego mieszkania. Katastralny jest o wiele lepszy od PIT i CIT, więc powinien być tak wysoki i powszechny, żeby móc je całkiem zastąpić, proste.
Odżyłyby małe miasteczka, poprzez napływ emerytów,
@tomtom666: Powodzenia w kolejce do lekarza dla tych nielicznych młodych którzy zostali by w "umieralani" Super pomysł na jeszcze bardziej #!$%@? polskiej gospodarki przestrzennej i dalsze patologiczne rozlewanie się dużych miast.
@WielkiPowrut88: Brzmi jakbyś chciał powstrzymać dyskusję nad katastralnym, bo propozycja podatku od 1 mieszkania oznacza że opodatkowujemy nie tylko spekulantów, ale też osoby które używają mieszkania dla siebie. Ludzie proponują podatek katastralny bo mamy w Polsce osoby, które kolekcjonują mieszkania jako swój majątek i myślę, że temu chce większość osób przeciwdziałać. Propozycja podatku od 1 mieszkania moim zdaniem zawsze skończy się odrzuceniem projektu.
@jacos911: Co do zasady jestem przeciwnikiem podatków, a zwłaszcza takich które karzą osoby gromadzące majątek ciężką pracą. Zawsze się to kończy tak że #!$%@?ą klasie średniej która próbuje się dorobić. A zarobasy znajdą obejście i będą się śmiać z góry.
@tomtom666: Tylko w tych małych miasteczkach już jest #!$%@? z lekarze. Specjaliści tylko w wojewódzkim. Seniorzy rozumiem mają w tych małych miasteczkach umierać w kolejkach i nie blokować wielkomiejskim dynamiczniakom kolejek do lekarza? Widzę wiele wad takiego rozwiązania i niewiele zalet.
@jacos911: ale to jest bardzo mądry pomysł, który spowoduje spadek cen mieszkań i zwiększenie ich dostępności, szczególnie w największych miastach. Przy okazji rozwinie również biedniejsze miejsca z tańszymi nieruchomościami.
Jedynym minusem jest to że nie komponuje się z wizją świata wykopka popierającego jedynie to co jest dobre dla niego tu o teraz.
@WielkiPowrut88: Przecież żeby kupić mieszkanie wcale nie trzeba pracować, to jest najstarsza forma lokowania kapitału z łapówek. Ciężkie opodatkowanie pracy to UoP (32% na drugim progu), znieś podatki tam (ale te podatki trzeba przecież zastąpić innym podatkiem, a ty jesteś przeciwny katastralnemu)
@jacos911: Podatki na uop są przecież śmiesznie niskie. Problem jest jak wpadasz w 2 próg ale tam to już raczej ludzie uciekają w fikcyjne jdg i uciekają przed opodatkowaniem.
@WielkiPowrut88: No ale to Twoim zdaniem jest ok że na drugim progu ludzie którzy pracują płacą 32% podatku, ale nie chcesz żeby ktoś kto żyje ze wzrostu wartości swoich mieszkań zapłacił za nie podatek? To jest to "opodatkowanie ciężkiej pracy" - gromadzenie mieszkań?
ale nie chcesz żeby ktoś kto żyje ze wzrostu wartości swoich mieszkań zapłacił za nie podatek?
@jacos911: Przecież to jest absurdalne. Płacenie podatku za to że się czegoś dorobiłeś? Co dalej? Opodatkowanie samochodów bo sąsiad ma droższy albo więcej niż ja? Opodatkowanie depozytów bo sąsiad ma więcej niż ja? Podatek od spadków? Lepszym rozwiązaniem byłoby zniesienie belki żeby zachęcić ludzi do innych inwestycji niż nieruchomości. Albo uwolnienie gruntów miejskich czasowo
@strfkr debilny pomysł. Katastralny ma sprawić, że ludzie nie będą trzymać masy mieszkań, a to co proponujesz znacznie zeiekszy koszty życia i będzie wymuszać spore ruchy ludności. Nagle np. ludzie pracujący w sklepach muszą się przeprowadzać dalej, bo nie stać ich na mieszkanie niedaleko pracy. Ogólnie wszyscy mniej zarabiający musieliby uciekać z "bogatszych" dzielnic, bo koszt życia znacznie wzrasta. Powodzenia z znalezieniem pracowników wtedy.
@WielkiPowrut88: podatek katastralny nie ma kogoś #!$%@?ć a rozwiązać kilka problemów. Wpływy do budżetu, spadek cen mieszkań, zwiększenie ilości mieszkań na sprzedaż i tak dalej. Obok mieszkań komunalnych jedna z rzeczy która by dobrze na rynku zrobiła
@strfkr No i tutaj się pan myślisz. PIT płaci każdy chyba że zarabia mniej niż kwota wolna od podatku. Jak dla mnie to kwota wolna od podatku powinna wynosić równowartość najniższej krajowej a katastralny powinien być od drugiego mieszkania. Minimum bytowe nie powinno być obciążane podatkiem.
Poważny podatek katastralny powinien obowiązywać każdego, już od pierwszego mieszkania. Katastralny jest o wiele lepszy od PIT i CIT, więc powinien być tak wysoki i powszechny, żeby móc je całkiem zastąpić, proste.
#takaprawda #ekonomia #podatki #podatekkatastralny #nieruchomosci
źródło: 8e6e12
Pobierz@tomtom666: Powodzenia w kolejce do lekarza dla tych nielicznych młodych którzy zostali by w "umieralani"
Super pomysł na jeszcze bardziej #!$%@? polskiej gospodarki przestrzennej i dalsze patologiczne rozlewanie się dużych miast.
Widzę wiele wad takiego rozwiązania i niewiele zalet.
Jedynym minusem jest to że nie komponuje się z wizją świata wykopka popierającego jedynie to co jest dobre dla niego tu o teraz.
@jacos911: Przecież to jest absurdalne. Płacenie podatku za to że się czegoś dorobiłeś? Co dalej? Opodatkowanie samochodów bo sąsiad ma droższy albo więcej niż ja? Opodatkowanie depozytów bo sąsiad ma więcej niż ja? Podatek od spadków? Lepszym rozwiązaniem byłoby zniesienie belki żeby zachęcić ludzi do innych inwestycji niż nieruchomości. Albo uwolnienie gruntów miejskich czasowo
Dodatkowo, to wszelkie skoki cen mogą wymuszać