Wpis z mikrobloga

Jadę sobie rano autobusem. Patrzę: znajoma wsiadła (nie jakaś bliska). Dodam, że mężatka. Niestety zauważyła mnie, jedziemy na tę samą uczelnie, no to wypada powymieniać uprzejmości. No i gadkiszmatki, jak to #rozowepaski mają w zwyczaju. Ogólnie mówi zazwyczaj bardzo głośno, po prostu drze jape. I nagle dziewczyna wyjeżdża z tekstem na cały autobus:

a wiesz co, dziś to się wyspałam, bo męża nie było HEHEHE


No załamka, chwali się czy żali? Trochę mnie to wyznanie zbiło z tropu.


#coterozowepaskitojanawetnie #bekazrozowychpaskow #gorzkiezale #niecoolstory
  • 5
  • Odpowiedz