@120_Dni_Sodomy: ja pracuję z domu więc bez różnicy ale w czasach jak jeździłem do biura to wypróbowałem obie metody i powiem tak: - sranie w domu jest lepsze ale zjada czas kiedy się jest w domu i się nie śpi więc jest to mało efektywne - sranie w pracy jest w jakiś dziwny sposób bardziej stresujące i często na jednym się nie kończy
@120_Dni_Sodomy: pewnie gdybym srał jak niektórzy 30 minut, to bym to robił w robocie, a z racji tego że mój zrzut trwa przeważnie max 30 sekund, to wolę to zrobić w domu i skorzystać z bidetu ( ͡º͜ʖ͡º)
@120_Dni_Sodomy: ja w ogóle nie sram
@120_Dni_Sodomy: ja pracuję z domu więc bez różnicy ale w czasach jak jeździłem do biura to wypróbowałem obie metody i powiem tak:
- sranie w domu jest lepsze ale zjada czas kiedy się jest w domu i się nie śpi więc jest to mało efektywne
- sranie w pracy jest w jakiś dziwny sposób bardziej stresujące i często na jednym się nie kończy
Czyli kupa tylko w czasie pracy.