Wpis z mikrobloga

Szukam pomysłu na książkę do wieczornego wspólnego czytania razem z synem (lvl. 9). Młody był w swoim czasie mocno wkręcony w Hobbita i Władcę Pierścieni, potem przeczytaliśmy Autostopem Przez Galaktykę, a obecnie czytamy trzecią z rzędu książkę ze Świata Dysku (pasuje mu ten typ poczucia humoru). Chciałby poczytać Wiedźmina, ale myślę, że bardziej mu ta pozycja podejdzie, jak zabierze się za nią sam za 2-3 lata. Padł pomysł Harrego Pottera, ale ja jakoś się nie palę ;-)

Młody ma raczej ciągoty w kierunku fantasy, ale ostatnio jarał się Marsjaninem (film) i mamy w planach obejrzeć Interstellar, więc myślałem o zaproponowaniu mu dla odmiany ponownie czegoś z gatunku SF. Nie bardzo mam jednak pomysł co wybrać. Sam lubię SF, ale wydaje mi się, że mój ulubiony Zajdel go jeszcze nie ruszy, a sam niedawno skończyłem trylogię "Problem Trzech Ciał" i nie bardzo chcę zaczynać ją teraz od nowa :D Na "Fundację" też może być wcześnie. Mam na półce sporo pozycji, których sam jeszcze nie zdążyłem przeczytać (większość "artefaktów" wyd. Mag, Futu.re, parę pozycji Kosika, Modyfikowany Węgiel...), ale wszystko wydaje mi się dość ciężkie i brakuje mi pomysłów, co mogłoby mu podejść.

Poratujecie sugestią?

#ksiazki #dzieci #fantastyka #fantasy #sciencefiction
  • 32
@Regis86: Harry Potter wydaje się oczywistym kierunkiem; jakiś lżejszy Lem typu Cyberiada i Bajki robotów, może jakiś Gaiman .. Eragon to klasyka młodzieżowego fantasy, chociaż ja akurat nie czytałem. Grillbar Galaktyka Kossakowskiej klimatem przypominał mi Autostopem przez Galaktykę, więc można spróbować.
@Regis86: chlop 9 latkowi chce Wiedzmina czytac xD to jest 9 latek a nie Twoj kumpel. sam mam dzieciaki wiec: Harry Potter, Opowieści z Narni, Baśniobór, Smocza Straż, Eragon, Być może cała seria ksiązek z Zapomnianych Krain Forgotten Realms - pięcioksiag Caderlego, w klimatach wygnańca i odmieńca-mistrza miecza to cykl Legenda Drizzta (mozna dołożyć film Dungeons and Dragons Złodziejski Honor). Jesli lubi szeroko pojętą fantastyke moze sprobować z czyms "kosmicznym" z
chlop 9 latkowi chce Wiedzmina czytac xD to jest 9 latek a nie Twoj kumpel.


@pankalmar: I ten wniosek wyciągnąłeś na podstawie tego co napisałem tutaj?

Chciałby poczytać Wiedźmina, ale myślę, że bardziej mu ta pozycja podejdzie, jak zabierze się za nią sam za 2-3 lata.


Zwracam uwagę, że pierwsze słowo to "chciałBY", a nie "chciałbym", nie mówiąc już o reszcie zdania ;-)

Za resztę komentarza dziękuję, książek z Forgotten Realms
Chcę mu też pokazać Świat Dysku, ale chyba jeszcze poczekam, nie wiem czy już będzie w stanie go docenić.

Tylko że on czyta już wszystko sam.


@Cubes: Dlatego ja właśnie bardzo lubię czytać razem z nim (i on też to lubi), mimo że czyta samodzielnie praktycznie od początku podstawówki - połowa czasu to czytanie, a połowa to dyskusje na temat świata, czasami tłumaczenie co bardziej "nieoczywistych" żartów, szczególnie takich z nawiązaniami
@robertx: Mam kilkanaście pozycji z tej serii do tej pory, sam się zaczytywałem za gówniaka, ale to mogę mu dać do czytania samodzielnego, bo poziom "literacki" tych książek jest taki, że bym tego raczej sam nie przetrawił ;-)
@Regis86: Zwiadowców czytam razem z nim (razem, ale osobno 🙂) więc jak najbardziej możemy to sobie wspólnie obgadać. On już czyta na tyle dużo, że nie jesteśmy w stanie czytać wspólnie na głos. Ale to akurat dobrze, cieszymy się że się tak wkręcił.
Jedyne co, to trzymamy pieczę nad tym co czyta, więc np. kolejnych części Pottera mu nie pozwoliliśmy czytać od razu, uznaliśmy że są zbyt poważne. Musiał trochę do