Wpis z mikrobloga

Niedaleko szosa dobiega od niej charakterystyczny dźwięk pracy silnika małego fiata,


@ZacharJasz92: Eetam malego fiata. Z budową bloków z wielkiej płyty związany jest dzwiek Tatry 815 ktora te płyty przywoziła. Odgłos V12 chlodzonego powietrzem był absolutnie zajebisty. A sama budowa jak to w PRL: Wielki burdel na placu budowy, ślamazarne tempo, marnotrawstwo. No ale w koncu zbudowali.
@ZacharJasz92: też to pamiętam, do 89 mieszkałem w takiej PGRowskiej wiosce, co prawda na uboczu, ale te klimaty są mi znane. W wiosce gminnej do tego GSowski sklep metalowy, drugi z jakimiś różnościami, no i obowiązkowo knajpa i kościół.
W 90 się przenieśliśmy do średniej wielkości miasta, do nowego bloku z płyty, obok jeszcze budowali kolejny blok i tak sobie spogladalem na niego co jakis czas.
Pół roku mieszkałem sam bez
@ZacharJasz92: pamiętaj, że dzieciństwo zawsze się wspomina w sposób lekko wyidealizowany. Oczywiście, jeśli się nie było w jakichś patologicznych warunkach.
Ja też to wspominam pewnie trochę inaczej niż pewnie były w rzeczywistości. Co kilka lat staram się pojechać w miejsce, gdzie przeżyłem pierwsze kilkanaście lat. Wszystko wygląda inaczej, ale nostalgia jest bardzo mocna.