Wpis z mikrobloga

10 lat temu dzieci chodziły do szkoły w ubraniach po starszym rodzeństwie a dzisiaj składanie się po 100zl na prezent urodzinowy dla każdego dziecka w klasie (2100zl na rok na ten cel), prezenty na zakończenie semestru a nauczyciel w 1 klasie podstawówki prosi rodziców żeby dzieci nie przynosiły smartwatchy i smartfonow do szkoły. Rodzice podwożą dzieci autami po 500 tys. Kierunki na ferie - Dominikana, Dubaj, kto biedniejszy jedzie do Turcji. To jest szok co się w kilka lat stało z tym krajem. #polska #szkola #pieniadze #dzieci #inflacja
  • 5
  • Odpowiedz
@DrCieplak oglądałem kiedys program gdzie rozmawiali o demografii - dlaczego młodzi nie chce mieć dzieci. Argumenty pt taki styl życia, wygodnictwo - rozumiem. Ale był też argument typu brak godnych wynagrodzeń, stabilizacji finansowej oraz brak własnego M2. Na to Pan redaktur się oburzył, że dawniej ludzie nic nie mieli, bieda piszczała, dostali 35m2 i potrafili wychować 2-3 dzieci. Słuchałem tego jak wmurowany bo nie potrafił zrozumieć, że standard życia się zmienił.
  • Odpowiedz
@maryjuszpitagoras: Dokładnie, jakby ktoś teraz chciał wychowywać dzieciaki jak "za starych dobrych czasów" to od razu by się opieka społeczna zainteresowała ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mój ojciec jak miał 7 lat to gęsi pasał, ciekawe czy teraz młode wykopki wolały by harować w polu, zamiast siedzieć na wykopie
  • Odpowiedz