Wpis z mikrobloga

Dzisiaj wypełniłam treść wypowiedzenia do pracy, poczekam jeszcze kilka dni i podrzucę szefowi. Nie wiem czemu, ale teraz bawi mnie to jak słyszę nowe zadania i wymyślanie i teksty "Ty to zrobisz bo Ty umiesz i zrobisz to dobrze" wiedząc, że zaraz cyk wypowiedzonko będzie rzucone ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #heheszki
  • 85
  • Odpowiedz
@cytmirka: Ty sobie wymyślasz różne scenariusze co on odpowie. A ja już wiem co odpowie. Nic nie odpowie. Po prostu weźmie papier i co najwyżej uzgodni z Tobą okres wypowiedzenia za porozumieniem stron.

Wiem, bo przerabiałem ten temat wielokrotnie xD
  • Odpowiedz
  • 1
@n0xx No zrobię to co dzisiaj mówią, ale to co planują na kolejne miesiące to już elo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Maly_Jasio Nie w tym wypadku xD To mała firma, oprócz mnie zostaną tu dwie osoby które już dzisiaj powiedziały ze to co ja mam na głowie to się za to nie wezmą bo nie ogarną xD Zreszta to co ja robię to nawet moje szefostwo sobie z
  • Odpowiedz
@cytmirka: Chyba za bardzo przecieniasz swoje zasługi. Nie ma osoby nie do zastąpienia. W najgorszym przypadku Twoją robotę będą robiły 2 osoby ale tylko przez pewien czas aż się wszystko unormuje. A te osoby, które mówią, że nie ogarną to ogarną.
  • Odpowiedz
  • 1
@Maly_Jasio: Oczywiście że można mnie zastąpić, ale przez jakiś okres na pewno będą mieć tak zwany palec w tyłku. Szczególnie jeśli chodzi właśnie o współpracę z pewną firmą z którą od początku współpracy wszystko ja załatwiam. WSZYSTKO. I nikt poza mną (włącznie z szefostwem) nie ogarnia warunków, zobowiązań i tak dalej bo zawsze ja się tym wszystkim zajmowałam. Pewnie w trakcie wypowiedzenia będą mi kazali to wszystko przekazywać tym dwóm pozostałym
  • Odpowiedz
  • 12
@T__J: Będę wołać! To moje pierwszy wypowiedzenie w życiu, szef totalnie się nie spodziewa, więc mimo wszystko stresuje mnie ta sytuacja xD
  • Odpowiedz
@T__J: Ja chętnie poczytam jak to yolo jej wyjdzie za 2 miesiące, czy będzie na wynajem i rachunki czy powrót do rodziców :)
  • Odpowiedz
  • 0
@cytmirka z fartem! ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pytaj o zaległy urlop, a jak masz już coś na oku i czekają na Ciebie to ponegocjuj "za porozumieniem stron" bez okresu wypowiedzenia
  • Odpowiedz
  • 0
@n0xx: Hewhe a kto w ogóle wspominał, że opuściłam rodzinny dom? Panie Mireczku ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@jalop Mam nadzieję, ze wynegocjuję krótszy okres :D Zobaczymy
  • Odpowiedz
@cytmirka: Rozwala mnie to jak sie cieszycie ze komus zycie uprzykrzycie - szczegolnie ze piszez ze cie gosc chwali wiec chyba nikt tam sie nad toba nie zneca. Normalnie powinnas sie dogadac i odejscie tak zaplanowac by i dla firmy i dla ciebie bylo jak najmniej bolesne. Ale male ludziki swoje frustracje jakos musza wyladowac.
  • Odpowiedz
  • 18
@oddalenie: Jak było dobrze to było dobrze, nie opuszczałabym firmy w której pracuję od 6 lat gdyby było wspaniale i żyłoby mi się dobrze. Zresztą przepraszam bardzo, ale moja chęć zmiany pracy to uprzykrzanie komuś życia? XD Rok czasu zajęło mi podjęcie tej decyzji, rok czasu negocjowałam odpowiednie dla siebie warunki których po pierwsze nie dostałam, a jak już coś było omówione to niedługi czas później wracaliśmy do punktu wyjścia i
  • Odpowiedz