Wpis z mikrobloga

#tenis #sport #igaswiatek #kanalsportowy #stanowski #pasta #skoki

Myślę, że po oddaniu ponad 80 głosów wykopowych ekspertów można powoli konstruować sztab, żeby wrócić tą naszą zbłądzoną owieczkę Igusię na właściwe tory. Z Wiktorowskim nie ma już i nie będzie tego żaru, jego porady do Igi typu "weź tą żółtą piłeczką traf w to ciemnoniebieskie przed linią a nie za" się już przestały sprawdzać. Pod jego skrzydłami Świątek już ani się nie rozwinie ani nie stanie prawdziwą kobietą taką plus 65kg. Tu trzeba działać i to już tu i teraz.

Chciałem wybrać jakiś duet trenerów, którzy byliby jak jing i jang, jak alfa i omega, jak starsky i hutch, jak dolce i gabana. Jednak pojawił się trzeci muszkieter i zrobimy z tego tercet trenerów. Trzech muszkieterów. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Głównym trenerem zostanie Apolloniusz Tajner. Będzie siedział przy tej ściance przy tym murku, tak oparty łokciem i machał chorągiewką po każdym wygranym punkcie. W razie trudnego meczu czy ciężkiej sytuacji, gdzie do wybronienia będzie kilka piłek lub odrobienia kilku gemow, Apollo będzie mówił swoje "Iga, pamiętasz jak wygrywałaś Rolland Garros? To rób dalej to samo jak tam trzy lata temu. Trafiaj tą kuleczką w ten prostokat. I nie spuszczaj jej z oczu". Po czym machnie na znak chorągiewką udając że niby coś tam sprawdza kierunek wiatru czy kat padania promieni słonecznych. Ubrany oczywiście w tą szczęśliwą czapkę z pomponem z napisem LOOS oraz Photoplay.

Tak myślę, że powinniśmy też pozyskać jakieś polskie firmy na czapeczki czy miejsce na Igi strój. To by dodawało trochę ikry i poczucia naszej husarskiej, niezwyciężonej mentalności. Chciałbym, żeby był to np BLACHOTRAPEZ lub BETARD albo np DINO.

Rolexy, Lakosty czy ON Sport to nie są marki z którymi my oraz Iga mogłaby się identyfikować.

Zastępcą trenera w razie "niedyspozycji" byłby Pudzian. Oraz trenerem do przygotowania fizycznego. Iga miałaby pobudkę o 5 rano, jeździłaby kilka godzin ciężarówką oraz trochę kombajnem z Pudzianem, to by nauczyło jej pokory oraz takiej kindersztuby. O treningu siłowym oraz mentalnym z pudzianem chyba nie trzeba wspominać. Zawsze krzyknąłby w razie potrzeby na korcie, że to by i tak nic nie dało lub że jak nie może wygrać czterech piłek to niech spróbuję wygrać przynajmniej trzy.

No i ostatnia persona, creme de la creme oraz odpowiedzialny od kontaktu z mediami byłby Pan Mateusz Borek. Byłby swoistym parasolem ochronnym ze swoim potężnym obyciem w mediach wszelakich oraz silnym mentalem przed lawiną medialną z którą na co dzień spotyka się pierwsza rakieta świata. Jakiś wywiad po porażce, gdzie Amelie Mouresmo pyta Ige dlaczego była druga a stojący obok podpity Borek wyrywa mikrofon i krzyczy do całej śmietanki na korcie "to ma być #!$%@? śmieszne?!" I tłumaczący łamanym angielskim że presję to ma pielęgniarka na oiomie.

To by było coś pięknego. Nasz polski dream team. I powrót do czasów świetności. Może to kiedyś dotrze do Igi. Jeśli nie i Iga nie będzie już rakietą numer jeden, to może ktoś kiedyś gdzieś odkopię ten pomysł i jak córka Tomasza Hajty będzie szukała trenera, to pójdzie po rozum do głowy.

Poniżej wyniki głosowania ekspertów.
Morfeuszkrulstulejarzy - #tenis #sport #igaswiatek #kanalsportowy #stanowski #pasta #...

źródło: temp_file7522314097604465531

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz