Wpis z mikrobloga

#tenis Dwie zawodniczki z Top10 w czwartej rundzie, u facetów za to 9/10... Iga ma trochę szczęście, że jej peak trafił na bezkrólewie w WTA. Nie ma co ukrywać, że za czasów Sereny na pewno by sobie tak nie poszalała. Ale to i tak jest nasz diament. Nigdy nie mieliśmy kogoś takiego. Natomiast ja czekam na prawdziwego polskiego szefa w ATP - bo to jest ten prawdziwy tenis. To mój ostatni wpis w tym temacie xD do jutra byczki.