Wpis z mikrobloga

Jedynym substytutem normalności są dla mnie scenariusze i rojenia, które sobie tworzę przed snem. Bardzo prozaiczne sytuacje i historie, lecz dla mnie abstrakcyjne, bo wiem że nigdy do takich nie dojdzie. Zwyczajne historie, w których wracam z dziewczyną z zakupów z Lidla i rozmawiamy albo gdy wracam z pracy do mieszkania, a żona gotuje obiad, bo miała wolne i była wcześniej u fryzjera. Magluję te krótkue sceny w głowie i nadaję im coraz większych szczegółów i tak spędzam czasami dwie godziny leżąc, aż po kilkanaście lub kilkadziesiąt razy powtórzę taką historię.

Brzmi kuriozalnie, a ja nic innego nie mam i mieć nie będę.

#neet #samotnosc #gorzkiezale
  • 4