Aktywne Wpisy
Isaqe0 +534
Strażnicy dziecięcych marzeń. Czyli jedna z grup tak zwanych łowców pedofili. Jeden ze znajomych właśnie padł ofiarą tych o to wspaniałych w #!$%@? ludzi. Dlaczego ofiarą zapytacie, a no dla tego że od początku do końca prowokowali całą sytuację. Wykorzystali jego niepoczytalność żeby zrobić swoje show, manipulowali nim i wpuszczali go na miny żeby pisał to co nie trzeba. Chłopak jest od urodzenia chory, ma schizofrenię, do tego ciężka depresję, jedzie od
rales +180
Pamiętam jak pozbyłem się toksycznych przekonań, wyniesionych z patologicznej rodziny i przestałem tym samym słuchać muzyki w stylu mózgojebów i polskiego rapu.
Zamiast tego teraz słucham The Weekend - Earned It i widzę jak mocno byłem ograniczony w tamtym środowisku. Przecież ten utwór jest arcydziełem i za tysiąc lat nadal będzie genialny. Tak samo inne utwory The Weekend.
Co stwierdziłbym mając stare przekonania? Że to słabe, z zawiści wobec sukcesu artysty, że to pedalskie, bo nikt nie mówi mi że mnie pobije i wyrucha dziewczynę, że to #!$%@?, bo jest popularne i odbierałoby mi poczucie elitarności, którego desperacko wszędzie szukałem, bo miałem niską samoocenę.
Ciekawe jak jest z tym u innych ludzi?