Wpis z mikrobloga

USG tarczycy robiłem dwa - pierwsze na mobilnej maszynie które było niekompletne a drugie już bardziej szczegółowe. W obu przypadkach pojawił się mały guzek.

Po każdym z tych USG byłem u endo, za pierwszym razem powiedział że nie widzi nic groźnego ale żebym ponowił USG za 6 miesięcy. Uznałem że oszalał. Zrobiłem to po 2 tygodniach i zjawiłem się znowu u endo który podzielił te same słowa co ostatnio ale “dla spokoju” skierował mnie na BACC biopsję cienkoigłową bo w jednym miejscu dało się zauważyć 2-3 małe kropki które mogą sugerować mikrozwapnienia i to podniosło moje stadium.

Oba wyniki USG wykazały że mimo że tarczyca, jej unaczynienie jest prawidłowe i brak w niej dziwnych czerwonych ukrwień, to jednak guz się pojawił - mały, 9x5x5mm o równomiernych rozmiarach no ale jest. Lekarz wątpi w jego powagę (jeden z bardziej doświadczonych endo w Warszawie)

Zrobiłem też badanie krwi. TSH oraz Testosteron wyszły mi prawidłowo. Czy jest to jakiś powód to poważnych zmartwien? Niby gdzieś tam mam przypadek w rodzinie z problemem tarczycy u jednej osoby ale po biopsji niby wszystko się wyjaśniło i funkcjonuje normalnie.

Trochę leżę obsrany, biopsje mam ustawioną na za dwa tygodnie bo wcześniej terminów nie było.

#tarczyca #medycyna #endokrynologia #hormony
eskejper - USG tarczycy robiłem dwa - pierwsze na mobilnej maszynie które było niekom...

źródło: IMG_7405

Pobierz
  • 32
  • 0
@Buko_von_Krossig: Hm u mnie na szyi jest mała plama ale lekarz radiolog usg prześwietlił ten fragment i powiedział że nie jest to związane z tarczycą, po prostu mi się włos schował pod skórą i zaczął dalej rosnąć - użycie jakieś maści rozwiąże problem.
@eskejper: Mikrozwapnienia to tylko jedna z wielu cech, które charakteryzują guzy tarczycy. Do oceny prawdopodobieństwa złośliwości wlicza się jeszcze inne cechy. Jaką dostałeś klasyfikację w TIRADS? Ogólnie, w klasyfikacjach od 3 w dół w większości zaleca się kontrolę co pół roku i ewentualne powtarzanie biopsji. Więc jeśli takie jest ryzyko złośliwości to to raczej normalna procedura. Możesz sobie ewentualnie wykonać kalcytoninę, która jest specyficznym markerem danego typu nowotworu, ale czy warto
  • 0
@Pharos: Ok! Będę obserwował na bank, ale lepszy taki news niz ze jest zlosliwy.
Zastanawiam sie czy moje zycie w zlej atmosferze z dziewczyna, ciaglym niedogadywaniem sie, klotniami, stresem i czasami atakami paniki z uwagi na presje (mialem dwie takie sytuacje w 2023, paraliz decyzyjny) oraz częstymi myslami depresyjnymy z tego powodu moglo miec wplyw na pogorszenie sie u mnie stanu tarczycy. Nawet koncentracja mi spadla przez to wszystko - 2-3
@eskejper: Żadnych. Guz wykryty przypadkowo w badaniu TK w związku z inny problemem. Potem USG i biopsja, a za pól roku operacja. Tyle dobrego, że zmiana okazała się w badaniu histo łagodna. No ale zesrany byłem.
  • 0
@Pharos: Tez byłem zesrany, czekajac 2 tygodnie na biopsje. Wczesniej nie moglem.
Jak wyglądała operacja? Wycieli Ci całą tarczyce i lecisz teraz codziennie na suplach, juz do konca zycia?
Rano 30 min przed śniadaniem. Nie pamiętam ile płacę, ale są tanie. Chyba dwa razy zapomniałem zabrać i było bez różnicy. Dłuższej przerwy niż jeden dzień nie robiłem. Gdybym nie brał to chyba miałbym niedoczynność.
@eskejper: @Pharos hej, też ten sam problem u mnie,12mm tylko że tirads-5 i czekam na wynik biopsji. Ale ogólnie jako że taki wkażnik to pewnie mogę żegnać się już z tarczycą? xD Ogólnie, to jest chyba taki nowotwór na który ciężko żeby umrzeć nie? Na usg mam napisane że węzły chłonne niezajęte, więc jestem dobrej myśli. Jak tam u was?
Drugie pytanie, z badań mi nic nie wychodziły, te wskaźniki TSH/ft3/ft4
hej, też ten sam problem u mnie,12mm tylko że tirads-5 i czekam na wynik biopsji. Ale ogólnie jako że taki wkażnik to pewnie mogę żegnać się już z tarczycą?


@interpenetrate: Zależy od wyniku biopsji. Jak będzie negatywna, to pewnie procedura jest taka, że za jakiś czas robi sie usg i ponawia biopsje. Jest też jeszcze opcja biopsji gruboigłowej, ale to pogadaj z lekarzem. Jakbym się uparł to też nie mogłem nie
@Pharos: Czemu w sumie tyle czeka się na wynik biopsji?

Zależy od wyniku biopsji. Jak będzie negatywna, to pewnie procedura jest taka, że za jakiś czas robi sie usg i ponawia biopsje. Je


@Pharos: nie no, jak, przecież z usg to numer 5 jaki mam, więc ten najgorszy. Jak wtedy z biopsji może wyjść inaczej, nie potwierdzi wynik po prostu tego?

To miałem przez 2-3 dni. Czułem takie jakby lekkie
  • 1
@interpenetrate: U mnie wyniki biopsji z poczatku lutego 2024 wyszly pozytywnie dla mnie czyli zmiana łagodna czyli grupa II wg. klasyfikacji Bethesda - ryzyko zlosliwosci ponizej 3%.
Z wynikiem poszedlem do endokrynologa, dał mi od razu skierowanie na za 6 miesięcy. Musze teraz po prostu obserwowac jego przemiane. To pozwoli mi ocenić czy guz rośnie, a jeśli rośnie to jak szybko i czy konieczna bedzie operacja. Są ludzie ktorzy zyja przez
@interpenetrate: Chyba brakuje lekarzy patomorfologów, żeby to trwało krócej. Tak więc nawet jak płacisz z własnej kieszeni, to czekasz tyle samo.

Może wyjść inaczej. Nawet bardzo duże ryzyko złośliwości w USG nie oznacza, że na 100% jest złośliwy. To tylko większe prawdopodobieństwo. Mało tego biopsja tarczycy ma dość duży odsetek wyników fałszywie negatywnych i pozytywnych, bo nie zawsze się lekarzowi do igły nabierze np. takich komórek, które są zmienione. Tarczyca jest