Wpis z mikrobloga

#famemma Nie żebym był niewdzięczny wobec Ferrariego bo miewał top momenty ale Natan jest na poziomie, na którym Amadi chyba nie był i chyba nie będzie, jedyne co ostatnio potrafi to sztucznie drzeć mordę o Władcy Piekieł. A Dziecko Indygo serwuje nam wielopłaszczyznowe oranie gitów, trollowanie z kontuzją, odpalanie protokołów wbrew federacjom, grożenie Żuromowi #!$%@? mu, ugotowanie ostatniej szarej komórki Tomka Czynsza, gwiazda wszystkich federacji, wspaniały arsenał. A to wszystko w kolaboracji z Wykopem () Mimo, że zapowiadało się gorzej to jednak @Bezi77 i Prime zapewniło mu idealną platformę i cele jak Chic, Żurom, Kapela. Tu Natan mógłby docelowo odpalać się dowolnie, wszak mowa o federacji w której nikt nie ma pretensji o publiczne wyszydzanie 140kg grubasa, padają teksty "lepszy gruby niż czarny" i to przed dziesiątkami tysięcy widzów live.
  • 13
@KAKOWICZ: to trzeba dozować, też mógłbym jeszcze godzinę posiedzieć i pooglądać ale dozowane będzie dłużej i bardziej cieszyło, żeby za chwilę niektórym nie było dość Natana zbyt szybko.