Wpis z mikrobloga

Rok temu o tej porze postanowiłem sobie że coś zmienię w swoim życiu. Pierwszy raz udało mi się schudnąć trwało do późnego lata ale się udało. Schudłem 28kg 104 -> 76 (182cm).

Nie licząc ukończenia studiów i zdobycia fajnej pracy jest to moje największe osiągnięcie, czuje się lepiej polecam każdemu kto się waha było trudno.

Oprócz tego postanowiłem zrobić spróbować swoich sił w poznawaniu różowych (nigdy nawet nie za rękę).
Tindera odrzuciłem, może generalizuje ale po tym co tu piszą mam do niego wstręt. Udało mi się poznać kilka szarych myszek (serio takie fajne anonki nie jakieś modelki).

Pierwszy kontakt udało mi się nawiązać w zupełnie losowym miejscu w internecie. Na początku szło super ale po kilku dniach pisania zdałem sobie sprawę że jestem nudny i nie powinienem tej dziewczyny męczyć. Bo o czym może pisać chłop który pracuje żeby mieć na mieszkanie i robi różne generyczne rzeczy po niej.

Po dłuższej przerwie poznałem kolejna, na początku sama zagadywała i dużo żartów pisała co dawało mi pole do popisu. Po czasie powiedziała mi że ma chłopaka, pewnie jakbymi zależało to by coś z tego było ale nie potrafił bym wejść w czyjs związek i go zniszczyć.

Ostatnia próba nawiązania kontaktu szła za dobrze laska sama zagadywała tym razem to ja byłem w roli kobiety do której pisze nudny Mirek i pyta "co słychać", zapaliło mi to lampkę że ma dziecko i po czasie okazało się to prawdą.

Przepraszam za taką ścianę ale mamy nowy rok ludzie planuja wakacje, wesela, zakładają rodziny, a u mnie będzie bez zmian nie ważne jak mocno bym się starał.
Mam nadzieję że dopadnie mnie jakaś choroba i skończy się to cierpienie i pasmo porażek.

tl;dr !Jak jesteś brzydkim niedynamicznym chłopem to masz przesrane

#przegryw #samotnosc #zalesie #tfnogf #depresja
  • 8
Rok temu o tej porze postanowiłem sobie że coś zmienię w swoim życiu.

@Szymif: i zmieniłeś.

ludzie planuja wakacje, wesela, zakładają rodziny, a u mnie będzie bez zmian nie ważne jak mocno bym się starał.

Jeszcze.

Na początku szło super ale po kilku dniach pisania zdałem sobie sprawę że jestem nudny i nie powinienem tej dziewczyny męczyć.

A co ona o tym nyślała, zapytałeś?
Da czego piję, z wpisu wynika, że
@Szymif: gratulacje, ofarnuecie sylwetki i skończenie studiów + praca to super start i na pewno podbijają Twoja pewność siebie i poczucie sprawczosco w życiu.

Też rozumiem że to były tylko rozmowy więc do realnego zwiazku jeszxze kawałek, ale już zaczynając ten "podryw" łapiesz jakąś bieglosc w rozmowie i widzisz że kobiety to też ludzie, z wadami i zaletami, jedne fajniejsze inne jesxze nudniejsze. Zdrowe spojrzenie na znajomości na pewno Ci pomoże
@neil_mccauley89 nie przeszkadza mi ale boje się tego. Mam w otoczeniu kilka takich przypadków i w każdym relacja ojca z nie swoim dzieckiem mnie przeraża

@ForceMajeure tu masz rację sam nie wiem czego chcę, czuje pustkę której nie potrafię niczym wypełnić. To były też moje pierwsze kroki w nawiązywaniu takiej znajomości chciałem sprawdzić swoje możliwości

@Zwierz33 popisałem tylko, tu był problem ze do każdej miałem 300+ km

@Erikaa dzięki, tej pewności siebie
@Szymif: Standard na apkach jak blisko to byle co a daleko to spoko. ja dostałem przed chwila powiadomienie na tel aż dwa że, napisała olka i eliza patrzę a tam boty z zdjęcie dupy i po angielsku "chołarju, najs tu miczju" XD( ͡ ͜ʖ ͡)