Wpis z mikrobloga

@sylwke3100 No nie do końca. W latach 90 postanowiono zrobić z kolei dochodowy biznes i pozamykano część nierentownych połączeń, co spowodowało efekt kuli śnieżnej i kolejne połączenia stawały się nieopłacalne = do zamknięcia. Do tego podział PKP na Spółki, brak wolnorynkowej konkurencji, liczne przewały, walki wewnętrzne no i o... W latach 80 chociaż Cargo było dochodowe i zasilało przewozy osobowe. Inna sprawa, że kolej PRL to też był pudrowany trup.
@BlueGryf Tylko że wiele linii nie zostałyby zamkniętych gdyby chociaż istniał realny tabor który pozwala prowadzić ruch lokalny a w Polsce tego NIE BYŁO. Za komuny mieli w dupie bo przemysł utrzymywał kolej więc nie było problemu prowadzić przewozy zupełnie bez liczenia się z ekonomią. Dopiero lata 90 i rozdział towarów i pasażerów ujawnił jak bardzo kolej jest przeżarta.

Jasne podział na spółki czy wygaszanie połączeń to jest jeden z czynników dobicia
@wezsepigulke: Kiedyś znalazłem komentarz jednego z jego studentów o tym projekcie:

Widzę że troszku bredni się tu wkradło na temat tego projektu. Otóż tak się składa że prof. Czyczułę poznałem osobiście bo miałem z nim zajęcia. Bardzo ogarnięty w temacie facet.Odnośnie projektu . Na politechnice powstała pod kierownictwem tego Profesora bardzo dobra koncepcja wykorzystania nierentownych odcinków kolejowych. Polegała on na wyeliminowaniu ciężkich zespołów trakcyjnych. Wykluczono również zastosowanie istniejących i użytkowanych na