Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: a co Ty myślałeś - dla takiej Juleczki czy Sojaka z rodziny "międzygatunkowej" to jest taka hierarchia

laska sama w sobie per se > pies / kot > każde inne zwierzę > dziecko w afryce > g*wno w kiblu > rodacy - rówieśnicy > starzy ludzie > chłop pańszczyźniany
  • Odpowiedz
@WielkiNos #!$%@?ąc od wyzywania psiarzy od lewaków- bo tu nie rozumiem wątpliwych procesów "myslowych", to chce tylko zauważyć, że psiarze i kociary to najgorszy rodzaj człowieka.
  • Odpowiedz
@WielkiNos dziecko miało 7 tygodni. Twierdzenie, że pies zagryzł je w samoobronie świadczy o tym, że ludzie nie wiedzą, co potrafi 7-tygodniowe dziecko.

  • Odpowiedz
@WielkiNos: 2 miesięczne dziecko nie potrafi podnieść główki albo przewrócić się samo na drugi bok. Jakie katowanie, ja #!$%@?. Mam labradora ktory był od urodzenia synka a i tak osrany byłem jak przychodził go powąchać.
  • Odpowiedz
  • 10
2 miesięczne dziecko nie potrafi podnieść główki albo przewrócić się samo na drugi bok.


@IksdeHeheh najgorsze, że u tak małego dziecka kości czaszki nie są zrośnięte. Jak pies ugryzie takie dziecko w głowę i trafi kłem w to niezrośnięte ciamiączko, które jest tylko cienką błonką to od razu wbija się w mózg ()
  • Odpowiedz
@WielkiNos: oczywiście pluć na tych wszystkich broniących psa, ale zdaje mi się, że ta Anna skomentowała w miarę neutralnie i tylko wyjaśniła, że pies faktycznie mógł się poczuć zagrożony, czy zazdrosny ze względu na sam fakt pojawienia się w domu małego dziecka i skupienia na nim praktycznie 100% uwagi.
  • Odpowiedz