Wpis z mikrobloga

Jedyny sensowny program na ratunek branży oraz młodych którym brakuje mieszkania to budowa bloków pod sprzedaż bez kosmicznej marży lub na wynajem wieczysty.

Mamy wszelkich specjalistów którzy dla zabawy przez lata poprawiali sobie znane systemy z fabryk domów i wielkiej płyty i dziś byliby gotowi przygotować nowa, udoskonalona technologię.

Mamy masę firm wykonawczych które obecnie cierpią z powodu kryzysu i męczą się z wygraniem dobrego przetargu za uczciwe pieniądze.

Mamy siłę roboczą na budowę w postaci w większości młodych Ukraińców którym i tak chcemy dawać pracę.

Docelowo fabryki domów mogłyby nie tylko zasilać rynki mieszkaniowe w dużych miastach do których ludzie migrują i migrować będą ale też mogłyby istotnie pomóc w odbudowie Ukrainy, a program tak przedstawiony mógłby dostać hajs z UE, zachodnich inwestorów i mógłby poprawić nasz wizerunek.

Tanie mieszkania wrzucone na rynek spowodują też istotne spadki cen mieszkań dla ludzi którzy się na programy nie załapia bo zabierze najważniejszy czynnik wpływający na ceny czyli FOMO i desperację ludzi.

#nieruchomosci

Ja serio nie widzę lepszego rozwiązania i wad takiego programu ale zapraszam do dyskusji
  • 23
@YodaMonster ale na takich mieszkaniach trudno robić wały. A tak pomyśl, jesteś sobie jakimś decyzyjnym ziomeczkiem w mieście i możesz pomóc deweloperowi a on się odwdzięcza. To po co się męczyć ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Twoja konkurencja to takie same ku...rtyzany ,więc nie wymyśla niczego lepszego. Poza tym większość godziwych gruntów już kulili
@YodaMonster: Jeżeli masz na myśli robienie tego przez państwo to zacznijmy może od tego że nie ma takiej woli politycznej. Za taki program okrzykneli by cie komunistą, drugim Gierkiem i oskarzali ze robisz na tym przekręty.
@thorgoth: dach nad głową jest podstawową potrzebą człowieka i państwo jest od bronienia obywateli przed firmami wykorzystującymi ludzkie podstawowe potrzeby by bezczelnie zawyżać marże.

Wyobraź sobie że cała woda w Polsce jest prywatna i wydajesz całą pensje by w ogóle pić i się myć, a musisz to robić by przeżyć.

Dziki kapitalizm się tu nie sprawdzi i porównań nie ma co daleko szukać. Osiedla wielkich bloków stoją do dziś, są pełne
@CzarnyOwiec: @1624294678 @mackbig no oczywiście że tutaj co wymienialiscie jest prawdziwy powód nie odpalania takiego programu.

PiS 8 lat temu proponował mieszkanie+ i były dywagacje profesorów budownictwa czy odkopią technologie z lat 70-80 i udoskonalą co jest do zrobienia, a każdy był łasy na branie udziału w takim programie. Fabryki domów da się znowu postawić, a nawet jak to nie będzie takie tanie w budowie to co? Dziś średnia cena budowy
@YodaMonster: Problem dostępności mieszkań nie polega na drogim koszcie wykonania. To znaczy wiadomo - będzie taniej - dobrze, prefabrykacja już w budownictwie jest w dużym stopniu ale bez fanfar, źle się kojarzy(nie bez powodu).
PROBLEM pojawia się dużo wcześniej na poziomie gruntów, planowania przestrzennego, partycypacji zanim dojdziemy do budowy mieszkania. Najgorsza jest w tym niepewność co do zasad i terminów. Niestety w momencie kiedy programy jak mieszkanie+ się zderzają z tymi
@YodaMonster: chleb jest podstawową potrzebą człowieka. Czy to znaczy że państwo ma otworzyć własne piekarnie, żeby obronić uciemiężone madki z bombelkami przed marżami krwiożerczych, kapitalistycznych piekarzy?

Osiedla wielkich bloków stoją do dziś, są pełne zieleni, orlików, placów zabaw

A także krzywych pionów, zagrzybień, ujowej akustyki, braku ocieplenia, infrastruktury dla niepełnosprawnych i parkingów.
Są lepsze i gorsze osiedla z wielkiej płyty, są lepsze i gorsze w nowej deweloperce.
@thorgoth: Chleb jest podstawową potrzebą człowieka. Dlatego na przykład jeżeli duża grupa obywateli chodzi niedożywiona to ma sens żeby ingerować na rynku i dopłacać do jedzenia. Tak jak na przykład robią to kraje jak Egipt. Co do idealizowania wielkiej płyty - zgoda, to syf.
@lagopus: no nie kupuje argumentów że prefabrykacja się źle kojarzy czy mieszkania budowane przez państwo to komunizm i ludzie będą narzekać, ludzie zawsze będą narzekać i #!$%@? z tym co się komu jak kojarzy.

Dziś prefabrykacja byłaby inna, technologia jest inna, minęło 50 lat. Każdą halę buduje się z prefabrykatów, stal się składa i spawa w fabryce, każdy żelbet przyjeżdża z fabryki, elewacje z płyt warstwowych itd. Przyjeżdżają i się montuje,
Dlatego na przykład jeżeli duża grupa obywateli chodzi niedożywiona to ma sens żeby ingerować na rynku i dopłacać do jedzenia.

@lagopus: słowo klucz: dopłaca a nie buduje własne tanie piekarnie. No i kolejny rząd dopłaca, co się najwyraźniej OPowi nie podoba.
Mi zresztą to też się nie podoba bo wolałbym brak dopłat, brak wakajek, cięcie socjalu i utrzymywanie celu inflacyjnego w ryzach ale jestem w stanie zrozumieć dlaczego żeglarz ustawia żagle
@thorgoth: na wynajem mieszkania wydajesz 1/3-1/2 pensji, odłożenie na wkład własny od 0 przy medianie zarobków i wynajmie mieszkania trwa lata i wymaga wszystkich oszczędności, a potem wydajesz połowę pensji na kredyt. Jakbysmy miesięcznie wydawali połowę pensji na chleb i kupowali kromki po 100zl wiedząc że produkcja kosztuje grosze, a całość ceny to marzą to tak - byłbym za państwowymi piekarniami.

Te bloki powstały 50+ lat temu, z pionami, pleśnią, pęknięciami,
@lagopus: idealizuje osiedla i planowanie osiedli bo jest to coś czego dzisiejsza deweloperka nie dogoni przez 100 bez regulacji rynkowych i zmuszania ich batem do odległości od między blokami i zieleni. Nie idealizuję technologii i uważam że były same w sobie paskudne ale dziś byłyby inne, nie ma już brutalizmu w architekturze, nie ma już eternitu, nie ma już ZSSR
@YodaMonster: No właśnie chodzi mi o to że już jest wykorzystywane w dużym stopniu gdzie ma ekonomiczny sens. Chodzi mi o to, że tego nie widać, nikt nie reklamuje "nasze biuro jest z użyciem prefabrykatów" bo to nie ma większego znaczenia. To nie jest złoty środek zwłaszcza jak się spojrzy na koszty budów deweloperskich.

słowo klucz: dopłaca a nie buduje własne tanie piekarnie. No i kolejny rząd dopłaca, co się najwyraźniej
na wynajem mieszkania wydajesz 1/3-1/2 pensji, odłożenie na wkład własny od 0 przy medianie zarobków i wynajmie mieszkania trwa lata i wymaga wszystkich oszczędności

@YodaMonster: to i tak jest znakomita sytuacja w skali świata. Większość ludzi na ziemi nie jest aż tak uprzywilejowana.
Generalnie kasjerke i magazyniera nie stać na własne mieszkanie, to nie jest polska rzeczywistość tylko rzeczywistość planety ziemia.

Przypominam że państwo to nie jest fabryka pieniędzy. Państwo to
@lagopus: to się zgadzam. Ja nie jestem oczywiście za narzucaniem że to musi być prefabrykowane ale w momencie powstania programu masowej budowy mieszkań przez państwo to z pewnością pojawiłaby się dyskusja czy nie byłoby taniej i szybciej odbudować fabryki domów i budować z prefabrykatów.

Powiedziałbym że gdyby to było lepsze rozwiązanie to deweloperzy budowaliby z fabryk ale gdzieś tam zawsze mają oni ryzyko że rynek padnie, a zostaną z fabrykami które
Ale wolałbym rządowy program budowy w technologii takiej jak się dziś buduje niż brak programu


@YodaMonster: Próbuję cały czas pokazać, przywołując na przykład mieszkanie+, że nie brak programu jest problemem. Skończy się podobnie jak mieszkanie+, może trochę lepiej ale nadal źle. I KAŻDY program, duży/mały samorządowy/rządowy się zmierzy z tymi WIELKIMI problemami, które wymagają potężnych zmian w legislacji ogólnie pojętej urbanistyki i zagospodarowania terenu.
Problem z mieszkaniami jest taki, że to nie czynniki zewnętrzne ale samo państwo powoduje patologię z WZ, uznaniowym udziałem w infrastrukturze od dekad i nie widzi w tym problemu.


@lagopus: z mieszkaniami jest dużo więcej problemów.
Choćby to że podaż reaguje na rynek z gracją tankowca.
Zaryzykuje twierdzenie że nie ma magicznego sposobu który w krótkim czasie nasyci głód mieszkaniowy w odpowiedniej jakości oraz niskiej cenie i bez patologii.
Ale kataster
@thorgoth: nad wadami rozpracowywanymi 50 lat się pracuje, nad zaletami nie trzeba. Idealizuje zalety bo do nich można wrócić, wady albo są rozwiązane albo będą. Eternitu dziś się nie użyje, nikt na to nie pozwoli, ulatwienia dla inwalidów są wymagane etc etc.

Ale w dzisiejszym systemie też "składasz" się na czyjeś mieszkania. Jak nie masz własnego to musisz wynajmować i płacisz komuś kto po prostu 1. Urodził się wczesniej 2. Odziedziczyl