Wpis z mikrobloga

@Chino: i to jest czynnik dla którego w najbliższych latach
- ceny nie spadną
- od dopłacania deweloperom nie uciekniemy, bo ktoś musi nowe kurniki budować
  • Odpowiedz
i to jest czynnik dla którego w najbliższych latach

- ceny nie spadną

- od dopłacania deweloperom nie uciekniemy, bo ktoś musi nowe kurniki budować


na podstawie pojedynczych czynnikow jestm w stanie wykazac wszystko, nawet wyzszosc Polski nad Szwajcaria...

mowisz,
  • Odpowiedz
@thorgoth

a czemu akurat te dwa?
Ilosc budow jak na wielkosc kraju i tak jest bardzo duza, do gry w KAZDEJ CHWILI moze wkroczyc panstwo i zwyczajnie zlecici budowe mieszkan komunlanych dokladnie tak samo jak zleca projektowanie i budowanie drog.... panstwo nie ma baldego pojeca o budowie drog, jednak w 20 lat powstalo prawie 5000km drog szybkiego ruchu - pewnie mozna bylo troche taniej i troche lepiej, ale nie zmienia to faktu ze to jest tylko decyzja polityczna, warszawa nie musi miec na wlasnosc fimry co zrobi jej metro - ma tylko za to zapalcic.... za pieniedze jakie wywalono na M2 mozna byloby przygotowac pod budowe tyle terenow ze nawet polowy sie nigdy nei zasiedli - lacznie z drogami, szkolami czy policja.....

a co ilosci Polakow.... sprawdz
  • Odpowiedz
Umierać będzie pokolenie, które mieszka na wsi lub małych miasteczkach, lub w starych kamienicach, które remontu nie widziały od dekad. I myśli że ten młody 25 latek kupi taki stary domek gdzieś na Podkarpaciu?


ciekawa teoria, a mi sie wydaje ze umierac to bede glownie wlasiciele wielkie plyty co to ja zasiedili jakies 50 lat temu w wieku ok 30 lat i dzis maja po 80 lat.....

a tak w ogole to
  • Odpowiedz
droga jest miejscem publicznym użytkowanym przez wszystkich, mieszkanie nie jest i nie będzie o ile nie zrobisz tam burdelu


pytales kto zbuduje, to Ci odpwoiedzialem ze panstwo zbuduje, a ty mi opwoiadasz ze mieszkanie to nie miejsce publiczne.... co to ma w ogole do rzeczy?.... szkoly tez sa publiczne, czy to znaczy ze tam jest "burdel"?.... a moze szkoly tez powinny byc tylko przed deweloperow budowane? no w sumie sa przez prywtane
  • Odpowiedz
@Marek_Licyniusz_Krassus ale #!$%@?. „Umierać będą na wsi i w małym mieście” no #!$%@? gdzie ty masz rozum i jakie tam procesy zachodzą? Weź jeszcze raz przemyśl co napisałeś, a może jeszcze da się skasować? Podpowiem że zasada jest taka, że ludzie generalnie umierają wszędzie, a miejsce zamieszkania mimo że ma spory wpływ, to może się okazać, że akurat Ci ze wsi to pożyją dłużej od tych z Woli czy Krzyków.
  • Odpowiedz
@del855: dobrze, szkoły, szpitale, drogi i wszystko co jest do użytku publicznego jest budowane przez państwo - i dobrze.

Czy znasz przypadek JEDNEJ rzeczy, użytkowanej wyłącznie prywatnie gdzie inwestorem jest państwo i to bangla bez patologii?
Słyszałeś o przypadku produkowania samochodów osobowych przez państwo i nie generowania przy tym horrendalnych patologii?
Zadaniem państwa nie jest tworzenie domeny prywatnej tylko domeny publicznej. O swój dom, swój samochód i swoje gacie masz
  • Odpowiedz
Czy znasz przypadek JEDNEJ rzeczy, użytkowanej wyłącznie prywatnie gdzie inwestorem jest państwo i to bangla bez patologii?


Panie kolego, ja odpowiadam na pytanie KTO mialby budowac, jesli nie dewelopery. Budowac to nawet zle okreslenie, bo buduja to wykonawcy, deweloper to firma teczka. Wykonawca moze pracowac zarowno dla panstwa (dorgi, szkoly, przekop mierzeji, CPK) lub dla dewelopera (mieszkania). Nie twierdze, ze panstwo zrobi to lepiej, nawet napisalem wyzej - ze zorbi to pewnie troche gorzej i troche drozej, ale zrobi (a raczje zleci i zaplaci), wiec to nie jest tak, ze jestesmy zdani na laske lub nielaske firm teczek, bo pantwo moze po prostu wynajac ich wykonwcow do realizacji tych samych zadan.

Panstwo zbudowalo w tym kraju kilka milionow mieszkan (za pomoca smorzadow, spoldzielni itp itd) i jakos do dzis zyjemy. Sa plusy sa minusy tej budowy (slaba jakosc, za to tanio i lepsze planowanie), wiec nie bardzo widze powod wykluczenia z gory panstwa jako inwestora. Podkrelsma jeszcze raz - panstwo tylko ZLECA i OPLACA, mieszkania DALEJ bylyby budowane przez komercyjncyh wykonacow.... No co Ci za roznica, czy budowe firmuje jakis atal czy miasto stoleczne warszawa do spoki ze skrabem panstwa? Czy dewelopery to fuszerek nie robia?.... :)

Dopuscmy
  • Odpowiedz
@del855: no nie wiem, może byłbym w stanie przekonać się do tego pomysłu gdyby okazało się gdzieś to zadziałało na rozsądną skale bez patologii (błagam, tylko nie Wiedeń) i chyba w roli inwestora publicznego wolałbym widzieć samorząd.
Plus podsawowe pytanie - skąd środki?
  • Odpowiedz
no nie wiem, może byłbym w stanie przekonać się do tego pomysłu gdyby okazało się gdzieś to zadziałało na rozsądną skale bez patologii (błagam, tylko nie Wiedeń) i chyba w roli inwestora publicznego wolałbym widzieć samorząd.


a to malo wielkiej plyty powstalo w calej Polsce?..... jaka jest jej jakosc - kazdy widzi, jakie planowanie - tez. Koszty? To moze byc sprawa dyskusyjna bo na skutek cen regulowanych ciezko powiedziec ile to realnie kosztowalo, ALE dzis nie musimy zgadywac - TBS w waw buduja sie z okolicach 7-8k/m - czy to naciaganie, czy moze doplacanie - raczej naciaganie ;) Zreszta ceny budowy moze wziac z roznych raportow, nawet z cen komercyjnych (bo jesli w powiecie 4 kondygancyjby blok jest do kupinia wraz z gruntem i marza deweloepra za 6-7k) i na tej podstawie stwierdzic ile taka budowa moze kosztowac.

Miasto wnosi grunty do projektu (lub panstwo), budujemy po te 7k/m pod klucz i dajemy w tani najem. Jak tani? Tak tani, zeby ludzie tam mieszkajacy mogli w czynszu oplacac w znaczacym stopniu finansowanie kredytu na owa budowe (50m mieszkanie = 350k z czynszem powiedzmy 2000zl moze nawet 1500zl ) z prostymi zasadami - zadne dziedziczenie, zadne dojscie do wlasnosci, jak placisz to cie nie ruszymy, jak nie placisz to dowidzenia.

Finansowanie
  • Odpowiedz
@del855 tylko wiesz, później trzeba te mieszkania jeszcze sprzedać, a skoro będą droższe niż deweloperowe, to niebardzo rozumiem ideę. Czy państwo ma komuś zbudować za podatki innych i oddać, „bo temu damy, on potrzebuje”, czy jakaś loteria kto dostanie, czy zawody sportowe, tudzież inny konkurs? Kupić nikt raczej nie kupi skoro państwo będzie miało drożej niż deweloper.
  • Odpowiedz
tylko wiesz, później trzeba te mieszkania jeszcze sprzedać,


no wlasnie o to chodzi zeby ich NIE sprzedawac.... zeby na rynku byla caly czas pula (i to rosnaca az do momentu braku popytu) mieszkan komunalnych ktora beda dostepne w relatywnie nieskiej cenie i trzymac w ryzach rynek komercyjny, to by kowlaskime czy nowakowi odechcialo sie bawic w kamienicznika bo niczemu to nie sluzy...

a skoro będą droższe niż deweloperowe, to niebardzo rozumiem ideę.


jak
  • Odpowiedz
@Chino grunt w gratisie? A niby dlaczego państwo ma coś dać w prywatne ręce gratis? Śmierdzi mi ten cały program socjalizmem, a ja ha tfu, socjalizmu nie znoszę. A z drugiej strony to dlaczego ktokolwiek ma być uprzywilejowany? Jak już, to może niech państwo takie mieszkanie zwyczajnie i wolnorynkowo sprzeda, a zdobyte pieniądze przeznaczy na budowę infrastruktury potrzebnej po równo każdemu, a nie mieszkanie dla „uprzywilejowanych”. #!$%@? co to wogole jest
  • Odpowiedz