Mikalus Bialkus - "Warstwy społeczne w Imperium Chadanum", fragment z ... (@Kozikiewicz)

Mikalus Bialkus - "Warstwy społeczne w Imperium Chadanum", fragment z dzieła wybitnego starożytnego historyka:

"Społeczeństwo imperium dzieli się w swym ogólnym zarysie na cztery wyraźnie podzielone między sobą warstwy. Zowią się one następująco:

Chłopstwo - najniższa z warstw. Skupia ludzi odtrąconych przez inne warstwy i pogardzanych. Ich rolą jest wykonywanie najpodlejszych zajęć, wegetacja w oczekiwaniu na to, aż warstwy wyższe uznają ich za przydatnych lub też stanowienie jedynie ludzkiej rozrywki dla wyżej położonych w drabinie społecznej ludzi, zwłaszcza normikariatu i oskariatu. Niektórzy z nich decydują się na odrzucenie społeczeństwa, wyrzekając się uczestnictwa w nim, w zamian też zrzekając się jednak powinności na jego rzecz. Jest to warstwa bardzo wewnętrznie solidarna, gotowa wspomagać się tak długo, jak za członków warstwy nie podają się normikariusze lub oskariusze błędnie uznający swoje pochodzenie za chłopskie. Warstwy te są bowiem obiektem pogardy i bycie ich częścią jest dla chłopstwa wręcz obelgą. W warstwie tej występuje też duża religijność, oddaje się bowiem cześć Świętemu Tagowi.

Normikariat - najliczniejsza i najbardziej zróżnicowana warstwa. Tym, co łączy jej przedstawicieli jest fakt, że status społeczny i majątkowy mają zdecydowanie powyżej chłopstwa, jednak wciąż daleki od warstw oskariatu i chadeuszy, co bywa dla nich frustrujące. Z tego względu aby oddalić od siebie poczucie niższości, często brutalnie obchodzą się z przedstawicielami chłopstwa, a nawet oskarżają ich o to, że przynależność do warstwy najniższej jest ich własną winą.

Oskariat - warstwa z wyższym statusem i zdecydowanie mniej liczna od narmikariatu, jednak wciąż nie tak elitarna i nieliczna jak warstwa chadeuszy. Oskariat posiada wysoki status socjalny i materialny, którym zdecydowanie się szczyci i z którego niezwykle chętnie korzysta, spychając większość obowiązków i nieprzyjemnych życiowych obciążeń na warstwy niżej położone. Pomimo pewnej zazdrości normikariatu o status oskariatu, oskariat trzyma się z tą warstwą dość blisko a co biedniejsi (na tle swojej warstwy, bo w przekroju całego społeczęństwa wciąż zamożni) obywatele warstwy oskariatu często trudni są do odróżnienia pod względem stylu życia i innych wyznaczików statusu od niektórych najbardziej elitarnych normikariuszy. Tym, co łączy obie warstwy, jest niechęć do chłopstwa wraz z wzajemnie pogardliwym stosunkiem do przedstawicieli tejże warstwy.

Chadeusze - absolutna elita społeczna, do której zaliczają się jedynie najbardziej elitarne jednostki. Ich status materialny co prawda bywa czasem zbliżony lub niewiele lepszy od oskariatu (choć zdarza się też, że jest nieporównywalnie wyższy), jednak ponieważ chadeusze posiadają również cały szereg innych pożądanych społecznie przymiotów, z fizycznymi na czele, cieszą się oni niezachwianym prestiżem w społeczeństwie i to na ich cześć nazwano Imperium. Normikariat i oskariat bez większych zastrzeżeń przyjmuje społeczną dominację chadeuszy, a nawet chłopstwo po cichu podziwia ich elitarne grono, uznając przy tym, że jakakolwiek próba obalenia ich dominacji i tak byłaby bezcelowa. Sami chadeusze, w przeciwieństwie do dwóch niżej wymienionych warstw, przejawiają nikłe zainteresowanie chłopstwem, często ignorując wręcz jego istnienie - jednym z powodów jest fakt, że rolę, jaką dla oskariatu i normikariatu pełni chłopstwo, dla chadeuszy ze względu na ich absolutnie dominującą rolę pełnią dwie warstwy postawione niżej i chadeusze nie muszą zniżać się do kontaktu z chłopstwem. A nawet, gdy się on zdarzy, niezwykle uprzywilejowani chadeusze często nie są w stanie pojąć ogromu poniżenia i wyobcowania chłopstwa, co prowadzi raczej do frustrujących chłopstwo nieporozumień, a nie do otwartych konfliktów."

#przegryw #heheszki #chad #normictwo

siedze_w_samych_gaciach

03.01.2024, 19:37:08 via Wykop

@Kozikiewicz: Jest jeszcze piąta warstwa o której łatwo zapomnieć bo pogardzają nią na równi wszyscy. Co ciekawe mogą się w niej znaleźć zarówno chłopy jak i normikarianie. Nawet więcej jest tych ostatnich według pewnych badań. Chodzi tu bowiem o simpeuszy.