Wpis z mikrobloga

Byłam dzisiaj świadkiem jak radiowóz złapał grapplerem suva jakiegoś uciekiniera, unikając w ten sposób długiego i być może niebezpiecznego pościgu. Akurat stałam w korku po przeciwnej stronie autostrady.
Już 6 lat w Ameryczce, a dopiero teraz widziałam na własne oczy użycie grapplera. Tzn. byłam już świadkiem napadu na stację benzynową, strzelaniny itp. ale nie miałam pojęcia że radiowozy w chicago mają takie ustrojstwo xd Ciekawe urządzenie - powinno zostać zaadoptowane i w europejskich samochodach policyjnych.

Gwoli wyjaśnienia "grappler" to coś takiego jak na filmie poniżej

#policja #samochody #usa
PomidorovaLova - Byłam dzisiaj świadkiem jak radiowóz złapał grapplerem suva jakiegoś...
  • 8
@G06DbT: to bardzo ogólnikowe pytanie, bo każdy stan rządzi się swoimi prawami. Wszystko jest większe - od miast, ulic, samochodów, kasy, po kubek z colką w macdonaldzie. Ja jednak żyję w bańce i nie chciałabym zaczynać tu od zera. Dla mnie jest ok, chociaż tęsknię za Polską - w ciągu mojego pobytu tutaj byłam w Białymstoku tylko dwa razy