Wpis z mikrobloga

@Itslilianka u mnie bieganie wjechało regularnie od kiedy kupiłem zegarek z GPS. Bardzo wygodne, nic nie potrzebujesz i biegniesz. I daje fajne pojęcie o progresie. Ale jak dopiero zaczynasz i nie wiesz czy to dla Ciebie to telefon z jakaś aplikacja np. strava, słuchawki z ulubioną muzyką i wygodne buty i jazda. :)
@Itslilianka: no więc dla mnie zawsze problemem było to, że biegałem za szybko, przez co szybko się męczyłem i miałem dosyć. A jak zacząłem biegać z opaską, to ona pilnuje, żeby nie mieć tętna za wysokiego. Na początku pewnie będzie Ci się wydawać, że biegasz absurdalnie wolno, ale przynajmniej nie będziesz szybko mieć dosyć. A buty to tam dopiero jak się wkręcisz, na początek wystarczy, żeby miały a miarę dobrą amortyzację.