Wpis z mikrobloga

- przyjdź sobie na kulturalny koncert, załóż białą koszulkę, bo może akurat tak wyszło, a może masz sto baniek na koncie i masz #!$%@?, a może zalałeś sobie gajerek a jesteś w Wiedniu tylko na weekend

- zostań wyśmiany przez oświeconych użytkowników polskiego forum z plackami, którzy gra ją

#koncertnoworoczny
  • 37
  • Odpowiedz
@murdoc jak ma sto baniek to mógł sobie kupić drugą, jakby każdy bogaty miał #!$%@? to każdy by tam siedział w koszulce i dresach, ale są pewne podstawy dobrego wychowania, aby ubrać się zależnie od wydarzenia

Poza tym można mieć sto baniek i dalej być wieśniakiem
  • Odpowiedz
@murdoc to nie jest wydarzenie typu: idę sobie ulicą i nagle naszła mnie ochota, wchodzę do filharmonii patrzę, co grają, "poproszę bilecik". Na to wydarzenie bilety są losowane z rocznym wyprzedzeniem! Masz rok na to, żeby się do takiego wyjścia przygotować. I tego, że ci słoma z butów wystaje nie przykryją żadne bańki na koncie
  • Odpowiedz
@murdoc: Są jakieś standardy. To tak jakbyś w koszuli hawajskiej przyszedł na pogrzeb.. Tutaj wystarczyło aby na tą koszulkę chociaż zarzucił marynarkę i byłoby ok.
  • Odpowiedz
@murdoc: zawsze mówiłem że prawdziwy sukces osiągnęli nie ci co chodzą w garniturach, tylko ci, dla których pracują ludzie w garniturach ;)

aczkolwiek mógł chociaż business casual założyć, albo prostą koszulkę polo, nie jest to garnitur a wygląda 2137x lepiej
  • Odpowiedz
@murdoc: no bo ubieranie czegoś takiego do takiego miejsca to brak klasy. Podobnie jak ubieranie tego typu stroju do teatru.
Nie chodzi o to ile facet ma kasy. Ale ubrałby sweter, albo zwykła białą bluzę bez wieśniackich napisów i już by wyglądał poprawnie.
Tutaj nie chodzi o to, że nie miał garnituru, ale ubieranie koszulki z napisem na pół klaty, nie wazne czy to jakiś Champion, Supreme, Hugo Boss czy Hilfiger,
  • Odpowiedz