[JuzefCynamon]

#f1 chciałem napisać kilka swoich przemyśleń dotyczących tego roku:
- Jest to jeden z najnudniejszych sezonów jakie oglądałem (a widziałem ich kilkanaście). Oczywiście historia f1 to z reguły były dominacje jednak takiej jak w tym roku, nie było nigdy. Awaryjność u najlepszych praktycznie nie występuje więc próżno liczyć, na to że ktoś spektakularnie wygra. Do tego limity budżetowe nie pomagają gonić tylko betonują stawkę. Prognozy na kolejny sezon tez nie są zadowalające jeżeli ktoś chce śledzić walki na szczycie. Jedyna walki jakie będą to w środku stawki i na końcu. Co jest lepsze niż nic jednak ja wolę walki na szczycie.
- Sam wykop w nowej wersji zepsuł dużo. Odpływ wielu wspaniałych użytkowników (część jest chociaż na discordach róznych). Wysyp spermiarzy i atencjuszy na tagu, tworzących te same i podobne treści jak od kalki byle by złapać kilka plusów czy ktos o nich napisał czy ludzie co wprost zaczepiają te same osoby ze względu na pasek czy ludzie piszący takie rzeczy (np. do Aldonki ), ze się dziwi człowiek bo tacy ludzie są obok niego(część pewnie trolluje ale coraz mniej w to wierze, że to żarty) może jest to spowodowane odpływem ludzi i łatwiej dostrzec takie osoby albo sie po prostu ośmieliły, nie wiem .Do tego jakość treści spadła oraz ich szybkość postowania. Kiedyś wchodząc na tag miało się info szybciej niz pit stop RB teraz jest to poziom Mercedesa z GP Monako dla bolidu Bottasa. Dodam tu na koniec walki plemienne, które były od zawsze jednak linia podziału kiedyś wyglądała Mercedes/ Reszta ( i reszta to było 95%albo więcej) gdzie od dwóch lat jest to RB, Ferrari, Mercedes, Mclaren i inni( 50% dla Rb i reszta 50%) przez co walki są bardziej zaciekłe. Wiem, że większość przychodzi tu dla memów i trolowania czy obrażania innych kierowców jednak fajnie by było znać umiar przynajmniej jeżeli chodzi o dyskusje między użytkownikami by była na jakimś poziomie, bo można kibicować zespołowi/ kierowcy i nie robić burdelu bo ktoś inny śmie mieć zdanie inne niż moje .

- w związku z powyższymi rozważałem usunięcie konta albo chociaż ograniczenie swojej obecności tutaj i to drugie mam nadzieje, że zrobie (choć pewnie wyjdzie jak zawsze) jednak wcześniej chciałem zrobić tu kilka rzeczy jeszcze i może sie to uda.

Jak coś to się nie żegnam (na pewno nie ze wszystkimi) chciałem to napisać przed końcem roku po prostu i wam naświetlić co mnie martwi. Pamiętajcie, że ludzie o których się tu kłócimy(uzytkownicy, kierowcy, dziennikarze) nie są tego warci, fajny przykład jest jak pokazują trybuny, a tam kibice Ferrari i RB pod ręke stoją gdzie tu jest sztuczna linia podziału. Podsumuje to obrazkiem ale niech wam wyścigi nie przysłonią swiata i nie sprawią, że wyjdzie z was to czego nigdy byście normalnie nie zrobili( mam namyśli złe rzeczy)
Co jest najważniejsze?
Ja:

[rudziol]

@JuzefCynamon zgadzam się z drugim punktem. Nowy wykop zmniejszył ludzi na tagu chyba ponad o POŁOWĘ #pdk i ja sam też nie korzystam tak często. Kiedyś to człowiek na koniec dnia miał 100 wpisów do nadrobienia, teraz może 15 w porywach. Nie ma komu wrzucać czegokolwiek

[Piotr_Rupik]

@JuzefCynamon: Dominacja to jedno, problem jest taki że w innych teamach nie działo się absolutnie nic, jedyne 3 rzeczy warte wymienienia to początek roku Alonso, wygrana Sainza i powrót McLarena wraz z debiutem Piastriego i to tyle XD W takim Alpine miała być wielka walka na całego między Oconem a Gaslym, a byli jednym z najbardziej bezjajecznych zespołów.

A co do stanu wykopu, to z jednej strony cieple wspominasz lata

[JuzefCynamon]

@rudziol: dodajmy że są strony, a nie jak kiedyś ciągeim wszystko przez co przełączam strone, i znowu widze to samo bo ktoś napisał coś nowego xd

[JuzefCynamon]

@Piotr_Rupik:

A co do stanu wykopu, to z jednej strony cieple wspominasz lata przed wykopem 2.0 (XD), a z drugiej ciśniesz po wulgranych postach o Aldonce i atencjuszach, kiedy to właśnie w starych czasach było to właściwie codziennością XD

może wychodzi to, że wtedy byłem nowym uzytkownikiem i nie dostrzegałem tego tak jak teraz. Ogólnie kiedyś było więcej treści więc objętościowo było tego mniej. Do tego nudny sezon sprawia, że

[MaJeM0]

@JuzefCynamon: ancymonie (ʘ‿ʘ) jestem tu dla Twoich memesków i plusów od @johnkashtan!
A tak serio, fakt trochę umarło ale jesteśmy tu po to żeby podnieść content i pchać wspólnie ten wózek #f1. W Nowym Roku życzę Wam i sobie naprawdę wybitnie ciekawego sezonu, nieoczywistych wygranych i odrobiny padokowych dram. No i może żeby hymn włoski leciał nieco częściej niż na otwarciu

[SamBeliar]

@JuzefCynamon: Spokojnie, jeszcze 3-4 lata, któryś z polskich młodych rodzynków wejdzie do F1 i ruch wruci

[johnkashtan]

@JuzefCynamon: Tak to niestety jest, nastąpił tragiczny dla tagu zbieg okoliczności. Sezon to było takie dziadostwo, że w ostatnim tygodniu poświęciłem godzinę by znaleźć darcie ryja brokuła z kwali w Monako, co po pierwsze mi się nie udało, a po drugie też pokazało jak bardzo ogólnie polska społeczność osłabła, bo kiedyś to na pewno by gdzieś wisiało w internetach a teraz istniał dosłownie jeden mirror który wygasł. Przecież to by