Wpis z mikrobloga

@blubry rożnie. Ale jak łaski mi proponowały szybko spotkanie to raczej było to dla mnie podejrzane i wolałem popisać dłużej i wtedy faktycznie okazywało sie ze są pierd wiec wole popisać i byc nieco pewnym osoby
  • Odpowiedz
@Konszachty: tez uwazam ze wole te kilka godzin w skali kilku dni poswiecic wiecej niż potem odmawiac znajomym spotkania bo umowilem sie z nietrafiona laska xDD
poza tym jak ktoś nietrafiony to kilku godzin nie spedze na pisaniu z nia, a raczej to jest weryfikacja w 10/20min tyle co bym na to spotkanie jechał

@blubry zalezy jak sie gadka klei, jak czujesz już vibe to pytaj laska mozliwe ze
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55 ale w sumie tez nigdy nie miałem parcia na spotkanie a wychodziło to naturalnie z 2 stron typu ze kiedy sie w koncu zobaczymy albo kiedy mnie spytasz o spotkanie czy cos. Wielu kolegów miało tak ze niestety zawsze musieli zabiegać sami o spotkanie i zazwyczaj kończyło sie klapą i tyle. Potem usuwali pary bądź udawali ze sie nie znają haha
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55: lubie dluzej pogadac i zobaczyc czy dziewczyna ma dystans, poczucie humoru i inne rzeczy ktore sa dla mnie istotne, dlatego nie mialem nigdy rozczarowania jak sie spotkalem z dziewczyna po takim czasie, jedynie raz mialem rozczarowanie gdy dziewczyna pierwsza do mnie napisala na tinderze i sama zaprosila mnie po 1 dniu pisania na randke ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@tommy30: no ale nie uwazasz ze mozesz miec mylny obraz dziewczyny poprzez jej pisanie ? bo np jak cos sie smieszy to piszesz haha a na zywo kazde haha jest inne czasem piszesz haha bo nie ma co odpisac przez co druga osoba moze myslec e jest smieszna a tak nie jest
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55: @smieszke @george_prosto_z_drzewa Czy wy trollujecie?. Spytaj się byle kogo kto jest w związku, ile z kimś najpierw pisał, zanim się spotkał. Ja sam ponad 2 tygodnie pisałem ze swoją przed spotkaniem, ale tutaj kwestia odległości grała rolę, tak to by pewnie było ponad tydzień. Moi znajomi podobnie. Siostra z mężem też sporo czasu pisała zanim się spotkała.
Jak można po 1-4 wiadomościach umawiać się na spotkanie z
  • Odpowiedz
@technojezus poznać się można na spotkaniu. Po to jest. Cześć, cześć, szmery bajery, ładny masz zegarek, szkoda czasu na pisanie jesteśmy niedaleko chodź na spacer zobaczymy jaki jest vibe. 18:13 pasuje? Jak ma jakieś opory to zamień jeszcze dwa zdania i powiedz, że jak się namyśli to niech się odezwie. I rozmawiasz z następną. Nie wiem co w tym trudnego. Czaisz się jak pies na jeża, a ona w tym czasie
  • Odpowiedz
Spytaj się byle kogo kto jest w związku, ile z kimś najpierw pisał, zanim się spotkał.


@technojezus: mam znajomego co poznał dziewczyne na kolonii, po tygodniu byli razem,a ty mówisz, że trzeba pisac 2 tygodnie xD
za inna latał z 2 miechy i nawet buziaka nie dostał xD

Jak można po 1-4 wiadomościach umawiać się na spotkanie z nieznajomą osobą, kiedy nic nie wiesz na jej
  • Odpowiedz
@technojezus mija 11 dni odkad napisalem do laski, pisalismy lacznie dobrych pare godzin łącznie moze nawet 10 i laska dziś mowi ze ona na ten moment nie wie xDD i co mam to dalej ciągnąć według Ciebie ?

jesli jestes zwolenniczka pisania, to polecam po paru dniach pogadac przez tel wtedy troche karty sie odkryja czy jest flow, idzie duzo czas zaoszczedzic wtedy :)
  • Odpowiedz
@blubry: ja pare razy zaprosiłem po godzinie po pisaniu, bo od razu sie wyczuliśmy.

czym gorzej sie rozmawiało tym dłużej zajmowało mi zaproponowanie meeta
  • Odpowiedz
@blubry: Wszystko zależy od dziewczyny, ale za długie pisanie też nie jest dobre, bo można się potem mocno rozczarować na spotkaniu. W moim przypadku najszybsze spotkanie było 2h po sparowaniu, a najpóźniej po 2 tygodniach pisania i jestem zdania, że lepiej umawiać się w miarę szybko na spotkanie, nawet wstępnie i przed samym spotkaniem jeszcze trochę popisać. Takie optimum moim zdaniem to 2-3 dni pisania, chyba, że jest dobre flow
  • Odpowiedz
poznać się można na spotkaniu. Po to jest. Cześć, cześć, szmery bajery, ładny masz zegarek, szkoda czasu na pisanie jesteśmy niedaleko chodź na spacer zobaczymy jaki jest vibe. 18:13 pasuje? Jak ma jakieś opory to zamień jeszcze dwa zdania i powiedz, że jak się namyśli to niech się odezwie. I rozmawiasz z następną. Nie wiem co w tym trudnego. Czaisz się jak pies na jeża, a ona w tym czasie flirtuje i umawia się z innymi. Pokaż pewność siebie.


@smieszke: Wystarczy, że przejdziesz z nią na inny komunikator i już jesteś xxx razy przed innymi. Dodatkowo jeżeli podobasz się kobiecie, to będzie miała w dupie innych i bedziesz na miejscu nr 1. Patrzę, że nigdy nie byłeś pożądany przez kobietę. Jeżeli jesteś jednym z wielu z tindera, to sobie pajacuj, rywalizuj z innymi i się umawiaj szybko. Ja zawsze miałem takie szcześćie, że nikogo nie podrywałem, bo to kobiety mnie podrywały, więc miałem pewność, że mnie chcą.

mam znajomego co poznał dziewczyne na kolonii, po tygodniu byli razem,a ty mówisz, że trzeba pisac 2 tygodnie xD za inna latał z 2 miechy i nawet buziaka nie dostał
  • Odpowiedz
@technojezus: po maksymalnie godzinie intensywnego pisania jedno i drugie wie czy chce się spotkać czy nie. Ja spotkanie na żywo umawiam maks w ciągu jednego dnia pisania. Mało tego w moim odczuciu bez sensu jest pisanie przez kilka dni zamiast spotkania na kawę czy drinka. Żeby nie było nie mówię tutaj o umawianiu się na dymanko, a tak zwyczajnie poznać się pogadać na żywo. Jest inna chemia przy pisaniu a
  • Odpowiedz