Wpis z mikrobloga

@BezDobry: pewnie dlatego że z wojska odeszło w tym roku ponad 20 tysięcy ludzi co ukrywał najgorszy minister Błaszczak, może także dlatego że ten sam najgorszy minister ukrywał iż nasz obrona rakietowa to propaganda dla mas, a może dlatego że wzięła i ta rakieta zawróciła
Lepsze pytanie mam, czy jak ktoś zadaje pytanie takie jak Ty to wynik bycia opłacanym tropem czy tylko po prostu głupoty?
  • Odpowiedz
Dlaczego nie zestrzelono wrogiego pocisku, skoro mamy już demokratyczny, europejski i praworządny rząd?


@BezDobry: Bo szefem MON-u jest Kamysz, a nie Sikorski.
  • Odpowiedz
@BezDobry: po pierwsze: 2 tygodnie raptem rządzą. Po drugie: trzeba najpierw zamknąć niebo (wyłączyć ruch lotniczy i rozmieścić OPL tak aby chroniła też największe zadupia) aby nie zestrzelić przypadkiem jakiegoś lotu pasażerskiego. Po trzecie: dla takich sporadycznych przypadków punkt drugi jest bez sensu bo nie jesteśmy w stanie wojny.

Osobiście podzielam zdanie Radka Sikorskiego, że należy zestrzeliwać. Tak jak zdanie Mariusza Błaszczaka, wygłoszone po wypadku w Przewodowie, że żadna rakieta nie
  • Odpowiedz
@robertkk: ale nawet jeśli. OPL nie działa tak, ze zbija rakiety lecące w pole/ lasy tylko te co lecą w obiekty strategiczne i miasta. Nikt nie broni bezludnych obszarów albo małych wsi. Tak to wszędzie działa, nie mamy żelaznej kopuły i jej nie potrzebujemy, bo gęstość zaludnienia jest trochę inna i obszar trochę wiekszy.
  • Odpowiedz
@BezDobry: rakieta za płaszczaka przeleciała 400km przez Polskę xD

ta rakieta przeleciała kilka kilometrów i sobie z powrotem wyleciała naruszając przygraniczny pas xD

Jak ktoś nie widzi różnicy to pozdro ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz