Wpis z mikrobloga

@Matodus: Szczerze to pierwsze słyszę o kładzeniu siatki pod gładź wydaje się nieco bez sensu, na łączeniach płyt/naprawach płyt gk jak najbardziej, ale znacznie lepsza jest flizelina w tym wypadku albo papier ew. taśma amerykańska. Ogólnie wszelkiego rodzaju taśmy daje się w miejscach narażonych na uszkodzenie (łączenia/narożniki/etc.) bo na płaskiej powierzchni jak tynk czy płyta gk to szanse na pęknięcie dobrze położonej gładzi są zerowe albo bliskie zeru.
@Smarek37: Tak myślałem, ale jeszcze się z czymś takim nigdy nie spotkałem i szczerze mówiąc jakoś mi się nie chcę wierzyć aby to coś dawało ponad taśmy na łączeniach. Strasznie droga zabawa by to była.
@Matodus: W nowo powstałym bloku będziesz miał sporo pęknięć z uwagi na to, że blok pracuje/osiada. Jak wyjdą to zgłaszasz na gwarancję. Tyle. A jak wyjdą po gwarancji to sobie ogarniesz - prosta i przyjemna sprawa. Nie zajmuj sobie głowy takimi pierdołami bo nerwicy się nabawisz. A przy remoncie będziesz miał ich sporo. I dom to nie apteka. Jeśli mam Ci doradzić to rób metodami, którymi fachowcy mają obcykane inaczej będziesz
@lobo: czasami ludzie tak zabezpieczają ściany, żeby za 2-3 lata nie powtarzać wykończeniówki. Przed drobnymi rysami jakie najczęściej po tym czasie wychodzą pomoże. Jak gdzieś ściana strzeli konkretnie to już nie.
  • 0
@Smarek37: @lobo @devu super dzięki za informacje, no jakoś tak mi wykonawca jeden mówił o tej siatce może miał te fizeline na myśli, czyli co najlepiej jeżeli już to powiedzieć by zwrócili uwagę na rogi, łączenia jakieś i tam ewentualnie te fizeline? To faktycznie bym nie musiał płacić tyle za coś, co nie ma sensu.

Właśnie chodziło mi by chronić przed spękaniami bym po pół roku nie wkurzał się, że po
@Matodus: Szczerze to wątpię aby to dało pewność, że nie pęknie bardziej bym się nastawiał aby za kilka lat to poprawić jak już dom będzie stabilny. Wyjdzie ciebie to taniej.
@Matodus: gdzie ci coś pęknie za rok, pół czy dwa to nie wyczujesz niestety. Napewno miejsca najbardziej narażone to wszelkie rogi przy nadprożach okien no i ogólnie ściany nośne. Działówki możesz sobie spokojnie darować.
@Matodus: jak się coś pojawi to szpachla fizelina i potem tapeta. Nie masz co się denerwować rzeczami na które nie masz wpływu bo spękania i tak wyjdą. Rób z grubsza na świeżo i biało i za dwa lata jakieś zrobisz tak jak chciałeś mieć finalnie. A po drodze jeszcze będziesz wiedzieć czego gdzie Ci brakuje
  • 0
Dziekuje za pomoc,w takim razie od razu wyrzucam ten pomysl z glowy, jedynie poprosze o wzmocnienia wyzej wymienionych miejsc by zwrocic na to uwage