Wpis z mikrobloga

Właśnie wyobraziłem sobie jak Tucznik robi live z pogrzebu Jacka.

Wyglądałby to tak:

Dana operuje telefonem i nagrywa wnętrze kaplicy. Przyłóżmy, że byłby to luty, no to wszyscy są ubrani w kurtki, szaliki itp.

Na pierwszym planie rozstrzęsiona Goha w tym swoim krótkim koczku w butach na cekinach i lakierowanej kurtce, całująca pokrywę, zamkniętej trumny, dalej na drugim planie nasz uwielbiany Dawid cały w Armanim z tym swoim klasycznym wyrazem twarzy szukającym rozumu, oczywiście nie podejdzie, nie powie słowa nic, po prostu jak słup soli stoi i się patrzy całej tej sytuacji, której jak on pewnie sam nie lub nie dopuszcza do siebie takiej myśli - jest współwinny. Grubas gada coś w stylu „Kochani, powaga na czacie” „Jacka już z nami nie ma, wpędził się w alkohol, wybrał taki los i widzicie co się dzieje, my chcieliśmy my pomóc, dziękuję za Łabędzia”

Dookoła gromada ludzi, głównie Toruńskie płaczki co nie mają co z czasem zrobić, obsługa pogrzebowa, jakaś tam młodzież/widzowie, Cweliński..

Smutne, ale prawdziwe i raczej niedalekie przyszłości…

Tak jak tucznik zaniedbał Jacka, to nie znam nikogo tak obojętnego jak on i to jeszcze pierwotnego żywiciela ich rodziny i głównego aktora urzędniczej z najlepszych czasów

Obrzydliwy typ

#danielmagical #patostreamy #famemma #rafatus #bystrzaktv
  • 8