Wpis z mikrobloga

  • 6
@brakslow @telemach20 żeby Cie nie skłamać to w ciągu grudnia ze 2-3 razy oglądam, wgl całą serie "w krzywym zwierciadle" lubie, ofc tą "starą" bo jest ponadczasowa, do tego jeszcze dochodzi przed grudniem klasyk "Dzień świstaka" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Seshu: Też już nie jestem "team Kevin". Przydałaby się narodowi dłuższa przerwa od oglądania tego filmu. Raz na 3-4 lata wystarczy. W obecnych realiach im częściej widzę ten film, tym bardziej nie lubię wszystkich bohaterów (poza dziadkiem), do tego zaczynam rozkminiać jakieś pierdoły typu czym zajmował się ojciec Kevina itp. Ten film w gruncie rzeczy jest paskudny jeśli chodzi o świat przedstawiony, w którym nawet dostawca pizzy wydaje się być odpychający.
  • Odpowiedz
@Seshu: wczoraj tego szukałem na każdym strimingu jaki mam czyli Netflix, HBO, prime i Disney i nigdzie nie ma. Skończyło się na kevinie. (i #!$%@? Filmweb, bo pokazują, że jest wszędzie dostępne xd)
  • Odpowiedz
@Seshu: wczoraj zrobiłem sobie maraton, najpierw Griswoldowie, później Kevin i na dobitkę Szpiedzy tacy jak my. Miała być jeszcze Szklaną pułapka, ale muszę pokazać komuś kto nie oglądał, więc będzie musiała trochę poczekać.
  • Odpowiedz