Wpis z mikrobloga

Jako wyborca KO i osoba popierająca działania naszych służb na granicy z Białorusią mam mieszanie uczucia i obawy jaki będzie stosunek nowych władz jeśli chodzi o nielegalnych imigrantów z granicy Polsko-Białoruskiej. Czy coś się zmieni?

Tu chodzi o bezpieczeństwo, empatię i szacunek trzeba umieć czasami odstawić na bok. Nie jesteśmy niczyim męczennikiem by każdemu pomagać - już zrobiliśmy to wiele razy pomagając np. Ukraińcom. Mam parę bliskich którzy mieszkają blisko granicy, mówią że czują się dzisiaj bardzo bezpiecznie i ciężko im sobie wyobrazić otwarcia granic i poluzowania obostrzeń. Silne służby to silna Polska.

To ewidentna gra polityczna Łukaszenki i to jego odpowiedzialność by tym ludziom pomoc. Mówienie na głos żeby wpuszczać ludzi przez granicę a potem się wszystko ustali to największtałt głupota jaką można usłyszeć.

Mi zależało na tym by odsunąć PiS od władzy, skończyć ze złością i toksycznością i rozrzutnością, ale dla mnie jak i dla wielu Polaków bezpieczeństwo to jest fundament, jeśli władza zaniedba fakt realnych potrzeb obywateli to źle się to dla nich skończy.

#polityka #wladza #pis #ko #konfederacja
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@eskejper: Ja myślę, że oni widząc, co się dzieje na Zachodzie, wiedzą, że wpuszczenie migrantów do Polski to będzie dla nich kaplica polityczna i praktycznie dożywotnie oddanie władzy PiS. Jedyne co to najwyżej paru polityków Lewicy chce wpuszczenia ich do Polski, a tak to nikt tego nie popiera.
  • Odpowiedz
@eskejper W tych wyborach miałeś tylko źle decyzje nad urną. PiS ze swoją całą patologią jakoś pchał do przodu ważne inwestycje strategiczne i w miarę sensownie zachowywał się w stosunku do tego co robią Ruskie. Demokraci dawali szansę na rozwalenie PiSowskiego burdelu ale najprawdopodobniej można zapomnieć o dużych projektach infrastruktury które zablokują ich sojusznicy zza granicy. Polityka migracyjna też się zmieni, za to zapłacimy my i nasze dzieci spadkiem bezpieczeństwa w
  • Odpowiedz
  • 1
@Chad-z-Boboli: Wybory to sztuka kompromisów. Wolałem zmiany na mniejsze zło niż dalej pływać w bagnie i cofać się w stronę kompletnej dyktatury (Orlen miał w planach wykupić 51% udziałów TVNu).

Największym problemem polityki są dzisiaj kobiety. Przesadnie empatyczne, zapominające o dbaniu o swój własny dom. A gdy wojna wybucha mają wolną drogę by uciekać na zachód i nadal zarażać świat swoim rakiem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Koziom: obyś miał rację, mam wielu znajomych obcokrajowcow w a Warszawie, często z rodziną. Przyjechali z Turcji, Niemiec, Holandii, Włoch czy Francji. Mówią wprost że czują się tu bardzo bezpieczni a o emigracji nie mówią chociaż da się odczuć że sami się sprzeciwiają szczególnie tej nielegalnej nadmiernej nad którą trudno zapanować.
  • Odpowiedz
@Wrocarz: kurfa chłopie tak strategicznie się tego nie dało lepiej opisać dodał bym jeszcze podejście do unijnych głupot ekologicznych które u pisu było lekko blokowane ale też nie, a u demokratów mocno przyspieszy u konfy obietnice blokowania, i jeszcze kwestia lgbt i tych głupot innych.
  • Odpowiedz
@patryk-milanoyt nie chciałem się zbytnio rozpisywać o sprawach światopoglądowych a osobiście uważam, że PIS pomimo tego, że ciągle krzyczał jaka ta Bruksela zaborcza i jak chce przejąć władzę wszędzie to nie był w stanie tego blokować w żaden sensowny sposób. Konfa z drugiej strony jest tak anty UE, że traktuje to jako organizm wrogi i obcy. Jesteśmy w strukturach i powinniśmy tworzyć sojusze państw które pomogą nam razem forsować rzeczy dla
  • Odpowiedz
@eskejper Sam pracuję w zachodniej korpo. Czasami jak wpadają np do Warszawy na jakieś większe spotkani to mają niezły opad szczęki, że u nas po 22 dziewczyny sobie jogging uprawiają w parku a ja się nie boję prowadzić ich na skróty przez taki park w drodze do baru. Jednocześnie, niektórzy mają nieźle sprany mózg przez ich lokalne media. Jeden Belg, stanowisko dyrektora działu więc osoba wykształcona tzw mityczna klasa średnia. Nie
  • Odpowiedz
@eskejper: obawiam się że sytuacja polityczna w której jesteśmy manipulowani w stronę albo KO albo PIS i na odwrót sprawia że wybieramy partie które nie reprezentują naszych poglądów a dodatkowo w takich warunkach trudno na miejsce na inne partie. Bardzo możliwe że prawie 90mld rocznie na 800+ też nie wspierasz tak jak otwartej polityki imigracyjnej ale jednak głosowałeś na KO. Nie zrozum mnie źle, nie krytykuje Cię, podjąłeś taką decyzje
  • Odpowiedz