Wpis z mikrobloga

#koszykowka #plk

Dziś 2 mecze polskich zespołów w Europie - King gra o nie odpadnięcie z pucharów (celowo nie nazywam fazy play-in wyjściem z grupy), Śląsk o to co zwykle.

(Legalna) transmisja Kinga tylko w usłudze premium na wp.pilot.pl, Śląsk w PSE.

Zapowiedzi:
King: https://polskikosz.pl/bardzo-wazny-mecz-king-ma-wszystko-by-zagrac-w-kolejnym-etapie-ligi-mistrzow-zapowiedz/
Śląsk: https://polskikosz.pl/oslabiony-slask-vs-mistrz-czarnogory-co-trzeba-wiedziec-przed-tym-meczem-zapowiedz/

--------------------------

O 20:30 we Włoszech King gra o awans do fazy barażowej Ligi Mistrzów FIBA. Przeciwnikiem będzie Dinamo Sassari, margines błędu to 7-punkotwa porażka, szkoda że nie ma otwartej transmisji (jedynie pilot.wp.pl).

Tak naprawdę to 7 punktów straty jest dla KInga marginesem bezwzględnym - nie oglądając się na drugi mecz pomiędzy Ludwigsburgiem i AEK. Jeśli w Niemczech zwycięży AEK, King może przegrać nawet 33 punktami i przedłuży swoją europejską przygodę o co najmniej 2 mecze.

Pierwszy mecz z Sassari, rozgrywany w połowie października, zakończył się wynikiem 93-85 dla mistrzów Polski i szkoda że szczecinianie nie dowieźli wtedy wyższej przewagi, jutro byliby dużo spokojniejsi.

Od tamtej pory we włoskim zespole nie zaszły żadne zmiany, mimo słabego sezonu (5-7 w lidze i 1-4 w pucharach). Trenerem jest znany z epizodu we Wrocławiu ponad 20 lat temu Pierro Bucchi. Ma on do dyspozycji 8 obcokrajowców, w rotacji jest też 2 Włochów:

OBWÓD: Stanley Whitaker (PG, 183/29), Breein Tyree (G, 188/25), Alessandro Cappelletti (PG, 186/28), Stefano Gentile (G, 191/34)
SKRZYDŁA: Filip Kruslin (G/F, 198/34) Alfonzo McKinnie (F, 203/31), Vasileios Charalampopoulos (F, 202/26), Kaspar Treier (F, 203/24)
PODKOSZOWI: Ousmane Diop (F/C, 204/23) <- wraca po kontuzji, Stephane Gombauld (F/C, 205/26)

Liderem obwodu jest tu Tyree - bardziej strzelec niż kreator, pod koszem solidni są obaj centrzy - Diop (który stracił ostatnie 6 tygodni) i Gombauld, ale więcej pewniaków tu nie ma.

Ośmiopunktowa zaliczka z pierwszego meczu to i dużo i mało, ale fakt że King przystąpi do tego meczu z handicapem pozwala na spory optymizm.

--------------------------

Dziś oprócz kluczowego meczu Kinga o awans w BCL, gra także Ślask. W 12. meczu sezonu, na własnym parkiecie zmierzy się z mistrzem Czarnogóry Buducnostią Podgorica. Początek o 20, transmisja na Polsat Sport Extra od 19:55.

Wielokrotny mistrz Czarnogóry jeszcze nie zaczął gry w swojej lidze, w Lidze Adriatyckiej jest na 5. miejscu z bilansem 8-4, a w EuroCup radzi sobie w tym sezonie średnio - 4 zwycięstwa w 11 meczach.

Od pierwszego meczu zespołów (103-89 dla Czarnogórców w połowie października) zaszły tu dwie zmiany: pojawił się nowy zawodnik na obwodzie, ale przede wszystkim trenera Petara Mijovicia (ex-Śląsk) zastąpił trener Andrej Zakelj (ex-Start).

Rotacja zespołu wygląda tak:

OBWÓD: McKinley Wright (PG, 183/25), Yogi Ferrell (PG, 183/30) <- dołączył do zespołu niedawno, Vladimir Mihailović (G, 193/33), Fletcher Magee (G, 193/27) <- stracił miejsce w składzie, Petar Popović (G, 195/27),
SKRZYDŁA: Brandon Paul (G/F, 193/32), Yoan Makondou (F/C, 206/23), Andrija Slavković (G/F, 201/24), Andrija Grbović (F, 207/20), Marko Jagodić-Kuridza (PF, 205/36), Aleksa Ilić (F/C, 203/27)
PODKOSZOWI: JaCorey Williams (C, 203/29), Marvin Jones (C, 213/30).

Mihailović to gracz ex-PLK (część sezonu 2019/20 w Anwilu), Wight, Ferrell i Paul z mniejszymi lub większymi sukcesami grali w NBA.
Liderem zespołu jest Wright, ale w oczy rzuca się bardzo szeroka i wyrównana kadra.

Osłabień Śląska nie widać końca, a porażka zespołu z Wrocławia w Toruniu raczej nie napawa optymizmem....
cultofluna - #koszykowka #plk

Dziś 2 mecze polskich zespołów w Europie - King gra o ...

źródło: GByWC7VXwAAnHqY

Pobierz
  • 4