Wpis z mikrobloga

PS. Koleś który jest na zdjęciu palił cygaro przy swojej żonie w zaawansowanej ciąży, kazał jej podać medykamenty ich psu, które mogły zagrozić ciąży i zabronił jej zabierać samochodu, gdy chciała wyjść, bo nie mógłby jechać na siłownię.
  • Odpowiedz
@Pink_Floyd: Ej ale to nie jest stanowisko ministra ds równości kobiet. Po prostu równości. Może być równość różny h grup społecznych, chociażby osób z niepełnosprawnościami.

A kobiety są dyskryminowane chociażby w kwestii autonomii ciała. Aborcji nie, podwiązać jajowodów nie można, nie wszyscy lekarze chcą zakładać wkładki domaciczne (a są refundowane na NFZ), porody bez znieczulenia, szycie po porodzie na żywca.
  • Odpowiedz
Brak poczucia bezpieczeństwa i równości w niektórych dziedzinach życia to m.in. przyczyna zapaści demograficznej. Wszystko jest powiązane.


@erixon: zapasc demograficzna jest spowodowana wzrostem ludzi wykształconych i poziomu życia. Tak jest wszędzie na świecie, niezależnie od tego czy prawa kobiet są równe czy nie. Wyższy poziom życia - mniejszy współczynnik urodzeń.

Ej ale to nie jest stanowisko ministra ds równości kobiet. Po prostu równości. Może być równość różny h grup społecznych, chociażby
  • Odpowiedz
@WhiskeyIHaze: zgodnie z prawem nie możesz przeprowadzić zabiegu który trwale uszkadza płodność, art. 156 KK
Wazektomia teoretycznie jest odwracalna (praktycznie to różnie z tym bywa - im później tym gorzej), dlatego zazwyczaj nie podpada pod ten paragraf
  • Odpowiedz
@dsomgi00 dokładnie, kobiety na budowę, zobaczymy, jak by im się spodobał taki parytet. Pracuje na koparkach szósty rok, widziałem dwie kobiety sumarycznie na szkoleniu i egzaminie (a zdawałem cztery czy pięć różnych, bo na każdą kategorie jest osobny). W pracy, a byłem w jakichś 10 firmach - żadnej kobiety poza biurem. Ja nie mówię, że mają od razu nosić maszyny po 100 kg na spółkę, siedzieć w czterometrowym wykopie albo skręcać zepsute
  • Odpowiedz
@Pink_Floyd: minister do spraw równości jest właśnie niezbędny.

Powinien np zrównać normy dzwigania, wiek emerytalny i służbę wojskową. Problemem jest Orwellowska dwumowa w której ministersto równości jest ministerstwem nierówności XD Jestem pod wrażeniem jak bardzo to jest cos co Orwell moglby napisac w 1984 xd
  • Odpowiedz
@CudMalina: ale to jest dyskryminacja kobiet względem mężczyzn czy jak? Czy dyskryminacja kobiet wobec kobiet, albo dyskryminacja Polek wobec Niemek?

Ministerstwo równości ma się tym zajmować? W sumie też bym sobie taką wkładkę domaciczną zamontował.
Pretensje chyba do ministerstwa zdrowia
  • Odpowiedz