Aktywne Wpisy
rybsonk +9
Ostatnio gadałem z kumplem o gierkach i czasach podstawówki i tak mnie naszło, że aż zrobię ankietę. Mireczki, jaka gra jest dla was pierwszą która przychodzi do głowy gdy myślicie o dzieciństwie? Głosujcie w ankiecie:
#gry #grypc #ankieta #ciekawostki #grajzwykopem #gryparatowaniapoziomu
#gry #grypc #ankieta #ciekawostki #grajzwykopem #gryparatowaniapoziomu
Gra dzieciństwa to:
- GTA V 8.2% (70)
- Fortnite 2.9% (25)
- Minecraft 14.8% (126)
- Roblox 3.1% (26)
- League of Legends 7.2% (61)
- Fallout 4 1.2% (10)
- Skyrim 7.8% (66)
- Inna (napisz w komentarzu jaka) 54.8% (465)
Wykopowicz9876 +72
Jeżeli dziewczyna z #tinder z którą byłem na randce zablokowała mnie na insta to czy mam potencjalnie szansę uratować sytuację poprzez wyszukanie jej profilu na Facebooku i napisanie tam? Myślę że mogło tutaj dość do nieporozumienia i może ona mnie w rzeczywistości lubi.
#pytanie #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #randkujzwykopem
#pytanie #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #randkujzwykopem
Mam pewien dysonans gdy słyszę debatę na temat przyszłości na naszym kontynencie. Politycy takiego pokroju jak na przykład prezydent USA Joe Biden, czy minister obrony Niemiec Boris Pistorius, a także inni decydenci jak i stratedzy, komentatorzy geopolityczni (z naszego podwórka na przykład Jacek Bartosiak, Marek Budzisz, Wojceich Szewko), byli wojskowi, bardzo otwarcie mówią, że za kilka lat możemy być bezpośrednio zagrożeni atakiem Rosji (kraje bałtyckie także).
Jest to dla mnie o tyle dziwne, że może nie licząc polityków pokroju Bidena, ci eksperci geopolityczni wypowiadają się w takim tonie, jakby los Ukrainy został przesądzony. A przecież walka trwa, Rosjanie posuwają się w ślimaczym tempie, mając przy tym ogromne straty.
I tu właśnie mam pewnego rodzaju dysonans. Czy sytuacja Ukrainy naprawdę jest tak zła, że można stawiać tak czarne prognozy? Czy Rosja jest w stanie w kilka lat odbudować swoje zdolności militarne, by porwać się na atak na kraj NATO? Przecież nie mówimy o kraju, który jest potęgą gospodarczą. Kolejna kwestia, czy to ataku na NATO, Rosja nie powinna najpierw definitywnie rozprawić się z Ukrainą, co na ten moment wcale nie jest takie oczywiste?
Przypomina mi się sytuacja z okresu tuż przed wybuchem tej wojny i na jej początku. Ukraina w opinii polityków i ekspertów z Zachodu, też miała paść w kilka dni. Tak się jednak nie stało.
Pytanie więc, czy obecne prognozy nie są przesadzone? A może decydenci pokroju Bidena wiedzą coś, o czym my, zwykli szarzy ludzie po prostu nie wiemy i że los Ukrainy został przesądzony?
O naszych "geopolitykach" się nie wypowiadam. Gdy Ukraina odnosiła sukcesy to wszyscy sie zachwycali, że jest pięknie.
@Kopytnik_1: a konkretniej co to znaczy?
@Kopytnik_1: to NIE są prognozy.
Jest taka stara rzymska zasada oceniania wypowiedzi publicznych cui bono (czyje dobro?).
W skrócie chodzi o to że wypowiedzi polityków od bardzo dawna są na osiągnięcie pewnego efektu. Wypowiedź Bidena nie była skierowana do Ukraińców, nie była też skierowana do nas.
To była wypowiedź skierowana
Europa śpi, po sukcesach Ukrainy uznali że kacapy im nie zagrażają, nie robią nic by przyśpieszyć zbrojenia, nie potrafią dostarczyć Ukrainie obiecanego 1 mln pocisków artyleryjskich przez tok, podczas gdy kacapy w początkowej fazie zużywali 1 mln pocisków w 20 dni. Teraz jest zmiana narracji by obudzić Europę, macie się zbroić. USA wszystkiego sami nie ogarną.
„geopolitykami” bym w ogóle się nie przejmował, są jak chorągiewki
no tak się czepiam ale jeżeli oni mówią wprost no to OK, sobie znajdę te ich słowa i argumentację,
a jeżeli mówią "możemy być zagrożeni" to w mojej ocenie nie warto sobie głowy zawracać bo takie tezy to niemal każdy będzie wygłaszał przy świątecznym stole i w sumie będzie miał rację
@Kopytnik_1: Jak się napisało nowe książki, to trzeba rozpocząć nową strategię marketingową.
@Kopytnik_1: Sytuacja Ukrainy jest bardzo zła, państwo to jest na skraju upadku gospodarczego, straciło ogromną część PKB w ostatnie 2 lata. Z kolei Rosja ma wzrost gospodarczy, zwiększa produkcje sprzętu, i ma jeszcze duże zasoby ludzkie. Chęć wsparcia Ukrainy w krajach Zachodu słabnie z czasem. Zatem upadek jest niestety bliski.
Europa
@Kopytnik_1: Ukraina ma obecnie wielokrotnie silniejsza armie niz jakikolwiek inny kraj w Europie. To ze mamy bogate gospodarki nie oznacza, ze mamy liczna armie z zapasami na miesiace walk. Rosja niemal wszedzie weszlaby jak w maslo bo nie jestesmy gotowi do wojny, lata pokoju uspily czujnosc zachodu i wszyscy redukowali armie - ich odbudowa