Wpis z mikrobloga

#ukraina #rosja #wojna #polska #europa #swiat #usa #geopolityka #iiiwojnaswiatowa #pytaniedoeksperta #ciekawostki

Mam pewien dysonans gdy słyszę debatę na temat przyszłości na naszym kontynencie. Politycy takiego pokroju jak na przykład prezydent USA Joe Biden, czy minister obrony Niemiec Boris Pistorius, a także inni decydenci jak i stratedzy, komentatorzy geopolityczni (z naszego podwórka na przykład Jacek Bartosiak, Marek Budzisz, Wojceich Szewko), byli wojskowi, bardzo otwarcie mówią, że za kilka lat możemy być bezpośrednio zagrożeni atakiem Rosji (kraje bałtyckie także).

Jest to dla mnie o tyle dziwne, że może nie licząc polityków pokroju Bidena, ci eksperci geopolityczni wypowiadają się w takim tonie, jakby los Ukrainy został przesądzony. A przecież walka trwa, Rosjanie posuwają się w ślimaczym tempie, mając przy tym ogromne straty.

I tu właśnie mam pewnego rodzaju dysonans. Czy sytuacja Ukrainy naprawdę jest tak zła, że można stawiać tak czarne prognozy? Czy Rosja jest w stanie w kilka lat odbudować swoje zdolności militarne, by porwać się na atak na kraj NATO? Przecież nie mówimy o kraju, który jest potęgą gospodarczą. Kolejna kwestia, czy to ataku na NATO, Rosja nie powinna najpierw definitywnie rozprawić się z Ukrainą, co na ten moment wcale nie jest takie oczywiste?

Przypomina mi się sytuacja z okresu tuż przed wybuchem tej wojny i na jej początku. Ukraina w opinii polityków i ekspertów z Zachodu, też miała paść w kilka dni. Tak się jednak nie stało.

Pytanie więc, czy obecne prognozy nie są przesadzone? A może decydenci pokroju Bidena wiedzą coś, o czym my, zwykli szarzy ludzie po prostu nie wiemy i że los Ukrainy został przesądzony?
Kopytnik_1 - #ukraina #rosja #wojna #polska #europa #swiat #usa #geopolityka #iiiwojn...

źródło: cj2feaidiokd4q1kym98p2shdycu1sa3

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: Brakuje jeszcze zawarcia tezy w kontekście Bidena, ze jego słowa i w ogóle przedstawicieli USA, że mówienie o konfrontacji z Rosją ma niejako płynąć przekazem do Europy po to, aby to Europa w końcu zaczęła dbać o swoje bezpieczeństwo i wzięło odpowiedzialność za to/ew. chodzi o to, aby Europa zwiększyła dostawy na Ukrainę.
O naszych "geopolitykach" się nie wypowiadam. Gdy Ukraina odnosiła sukcesy to wszyscy sie zachwycali, że jest pięknie.
  • Odpowiedz
  • 0
@FPmaster: Zauważyłem, że narracja wielu polskich geopolityków zmienia się diametralnie. Rok temu wieszczyli odbicie wszystkich okupowanych terenów. Teraz mówią o możliwej przegranej Ukrainy. Także tego...
  • Odpowiedz
I tu właśnie mam pewnego rodzaju dysonans. Czy sytuacja Ukrainy na prawdę jest tak zła, że można stawiać tak czarne prognozy?


@Kopytnik_1: to NIE są prognozy.
Jest taka stara rzymska zasada oceniania wypowiedzi publicznych cui bono (czyje dobro?).
W skrócie chodzi o to że wypowiedzi polityków od bardzo dawna są na osiągnięcie pewnego efektu. Wypowiedź Bidena nie była skierowana do Ukraińców, nie była też skierowana do nas.
To była wypowiedź skierowana
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: moja teza jest taka:
Europa śpi, po sukcesach Ukrainy uznali że kacapy im nie zagrażają, nie robią nic by przyśpieszyć zbrojenia, nie potrafią dostarczyć Ukrainie obiecanego 1 mln pocisków artyleryjskich przez tok, podczas gdy kacapy w początkowej fazie zużywali 1 mln pocisków w 20 dni. Teraz jest zmiana narracji by obudzić Europę, macie się zbroić. USA wszystkiego sami nie ogarną.

„geopolitykami” bym w ogóle się nie przejmował, są jak chorągiewki
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: no to dlaczego zmieniasz kontekst ich słów? oni mówią wprost o ataku a Ty "możemy być zagrożeni atakiem"? :)

no tak się czepiam ale jeżeli oni mówią wprost no to OK, sobie znajdę te ich słowa i argumentację,
a jeżeli mówią "możemy być zagrożeni" to w mojej ocenie nie warto sobie głowy zawracać bo takie tezy to niemal każdy będzie wygłaszał przy świątecznym stole i w sumie będzie miał rację
  • Odpowiedz
Zauważyłem, że narracja wielu polskich geopolityków zmienia się diametralnie. Rok temu wieszczyli odbicie wszystkich okupowanych terenów. Teraz mówią o możliwej przegranej Ukrainy. Także tego...


@Kopytnik_1: Jak się napisało nowe książki, to trzeba rozpocząć nową strategię marketingową.
  • Odpowiedz
I tu właśnie mam pewnego rodzaju dysonans. Czy sytuacja Ukrainy naprawdę jest tak zła, że można stawiać tak czarne prognozy?


@Kopytnik_1: Sytuacja Ukrainy jest bardzo zła, państwo to jest na skraju upadku gospodarczego, straciło ogromną część PKB w ostatnie 2 lata. Z kolei Rosja ma wzrost gospodarczy, zwiększa produkcje sprzętu, i ma jeszcze duże zasoby ludzkie. Chęć wsparcia Ukrainy w krajach Zachodu słabnie z czasem. Zatem upadek jest niestety bliski.

Europa
  • Odpowiedz
by porwać się na atak na kraj NATO? Przecież nie mówimy o kraju, który jest potęgą gospodarczą.


@Kopytnik_1: Ukraina ma obecnie wielokrotnie silniejsza armie niz jakikolwiek inny kraj w Europie. To ze mamy bogate gospodarki nie oznacza, ze mamy liczna armie z zapasami na miesiace walk. Rosja niemal wszedzie weszlaby jak w maslo bo nie jestesmy gotowi do wojny, lata pokoju uspily czujnosc zachodu i wszyscy redukowali armie - ich odbudowa
  • Odpowiedz