Kiedyś łowili na żywca, aż tu nagle przyszli przeklęci spinningiści z blachami. Potem przyszli ci z gumami i woblerami. A do tego jakieś przeklęte dodatki UV xD. Jeszcze powstały z tego jakieś metody jak vert czy trolling.
Narzędzie jak każde inne. Nie musisz sobie znaczyć punktu butelką i kamieniem tylko zaznaczasz punkt na GPS. Nie musisz stukać o dno ciężarkiem tylko po prostu sobie pływasz i patrzysz
Ja bym popatrzył na problem z innej strony. Ryba zawsze miała jakieś miejsca w których mogła sobie żyć nie będąc narażona na wędkarza. Taki matecznik. Wiedział o nim co najwyżej miejscowy który nawet jak był mięsiarzem to nie wytrzebił sam stada. Teraz takie miejsce znajduje każdy z łódką i sondą. Efekt widzimy. Wertikal to jest dla mnie jak gra komputerowa. Za tym jest już chyba tylko dron który będzie sam ganiał za
I dlatego między innymi warto inwestować w krajowe firmy, a nie gigantów zza granicy. Nie dość, że płacą dużo wyższe podatki, to jeszcze angażują się w sprawy kraju. Szacunek panie Brzozka #inpost #powodz
#wedkarstwo #ryby #akwarystyka #rybolostwo #mazury #ankieta
Jak wyżej
Kiedyś łowili na żywca, aż tu nagle przyszli przeklęci spinningiści z blachami. Potem przyszli ci z gumami i woblerami. A do tego jakieś przeklęte dodatki UV xD. Jeszcze powstały z tego jakieś metody jak vert czy trolling.
Narzędzie jak każde inne. Nie musisz sobie znaczyć punktu butelką i kamieniem tylko zaznaczasz punkt na GPS. Nie musisz stukać o dno ciężarkiem tylko po prostu sobie pływasz i patrzysz
Po c--j tag akwarystyka?!
Teraz takie miejsce znajduje każdy z łódką i sondą. Efekt widzimy.
Wertikal to jest dla mnie jak gra komputerowa. Za tym jest już chyba tylko dron który będzie sam ganiał za