Wpis z mikrobloga

Tydzień 5 - jestem już totalnie zdrowy, ruszam się coraz więcej - od jutra wjeżdża basen. Miałem problemy ze schodzącym paznokciem po Ironmanie (pod spodem wyrastał nowy i ten go dociskał co powodowało ból z każdym krokiem), jednak "pomogłem" mu się oderwać i jest pięknie.

- 3x Rower (Tlen + Interwały) - 169km
- 3x Bieganie (Podbiegi, Tlen, Interwały) - 32km
Łączny czas treningów: 7h 55m

Masa ciała: 88.2 kg
BMI: 27.9
Tkanka tłuszczowa: 27.7 %
Masa mięśni szkieletowych: 35.1 kg
Masa kości: 5.5 kg
Woda w organizmie: 55 %

Średnia snu: 7h 17min

Plusy tygodnia:
- 8h treningu
- 2 z 3 treningów biegowych na zewnątrz
- Przyjemne 14km z czołówką po ciemnym lesie
- Czuję moc w nodze na rowerze
- Regularność posiłków
- Mało się #!$%@?

Minusy tygodnia:
- Dwa dni spałem po 6h
- Waga praktycznie stoi w miejscu
- Ból pleców się nasila (środa fizjo)

#ironmansub10 #biegajzwykopem #stacjonarnyrownik #plywajzwykopem #roadtoironman #triathlon
  • Odpowiedz