Wpis z mikrobloga

Czasem tutaj przeczytam że kobiety to mają fajnie, bo zawsze mogą sobie znaleźć jakiegoś chłopa a każda może przebierać w nie wiadomo jakiej ilości kandydatów. Zwłaszcza na Tinderze. Tylko czy to ma oznaczać że faktycznie mają łatwiej? Mężczyźni borykają się z problemem braku zainteresowania, kobiety z nadmiarem zainteresowania. A zatem czy z tego powodu kobiety mają mieć lepiej niż mężczyźni? Nie, to tylko inna optyka, inna perspektywa. Pewnie zaraz ktoś powie że portale randkowe są pod kobiety. Z biznesowego punktu widzenia może i tak ale z całą pewnością nie z punktu szans na znalezienie sobie jakiegoś odpowiedniego dla nich faceta. Czy przyszło Wam do głowy że może one wcale nie szukają tam tylko ONS a facetów do trwałych związków? I teraz mają każdego dnia po kilkadziesiąt wiadomości. Wy myślicie że w takiej sytuacji to jest łatwe wybrać kogoś kto by się nadawał nie znając nikogo a spotykając się często z propozycjami ONS? Gdyby odwrócić sytuację i to do mężczyzn pisałoby co dzień kilkadziesiąt kobiet a ktoś by szukał kogoś do związku to też mieliby z tym poważny problem.

Żeby to lepiej zobrazować to szukałem kiedyś przez portale z ogłoszeniami używanego samochodu do 2,5 tys. zł z myślą związania się z pojazdem na kilka lat. Wy myślicie że to tak łatwo znaleźć przez portal z ogłoszeniami gdzie niby jest masa samochodów do wyboru, zwłaszcza w takim przedziale cenowym coś co by się nadawało do jazdy? Odpowiedź brzmi nie. Bo jak jest coś dobrego to najczęściej bardzo szybko znika i pewnie jest wykupione przez jakiegoś handlarza a cała reszta to nadaje się już pewnie tylko na złom, tylko ktoś chce sprzedać żeby trochę więcej zarobić, myśląc że znajdzie się ktoś kto to kupi a przy okazji pewnie wpakuje się na minę. Tak samo musi być i na portalach randkowych. Ci których szukają kobiety na męża to już dawno pozajmowani i mają rodziny a na portalach są ludzie którym tylko zabawa w głowie albo desperaci, którzy do tej pory nie znaleźli nikogo albo im się nie udało a jeszcze tam szukają bo mają jakieś nadzieje. No i jeszcze do tego dochodzi uzależnienie od aplikacji randkowej żeby tam siedzieć jak najdłużej i szukać, znajdować ale nie znaleźć nikogo. No jasne że wygrywa Chad, do tego najlepiej bogaty, na zdjęciach jakieś jachty, samochody, samoloty, bo tam nie mając innych informacji o tej osobie poza opisem którego nikt nie czyta to tylko fotografie są jedynym kryterium. Tylko czy to że ktoś jest atrakcyjny i wygląda na bogatego może oznaczać że jest to odpowiedni kandydat na partnera życiowego? No niestety nie jest to takie proste.

Podsumowując to wszystko, kobiety wcale nie mają lepiej tylko też mają piekło. Dla nich tym piekłem jest nadmiar powodzenia przez co miesza im się w głowach, dla mężczyzn brak powodzenia przez co popadają w depresję. Kobiety przez to zwiększają wymagania, mężczyźni zaś obniżają. To powoduje jeszcze większe dysproporcje. A wszystko w interesie aplikacji randkowej, gdzie właśnie dokładnie chodzi żeby była taka sytuacja.

#tinder #badoo #blackpill #przegryw
  • 18
Podsumowując to wszystko, kobiety wcale nie mają lepiej tylko też mają piekło. Dla nich tym piekłem jest nadmiar powodzenia przez co miesza im się w głowach


@daro1: nie wiem czemu, ale po przeczytaniu Twojego wywodu przypomniała mi się sytuacja jak kumpel który dostał od rodziców mieszkanie bez żenady skarżył się w towarzystwie jak drogie jest jego umeblowanie xD

a tak bardziej na serio, nazywanie klęski urodzaju problemem w kontekście znalezienia partnera
  • 0
@civilburger: Mówimy tu o nadmiarze powodzenia, co jest tak samo paskudne jak jego brak. Bo nie wiadomo jaką opcję wybrać a im więcej tych opcji to tym trudniejsza sprawa.
  • 0
@witajswiecie: Zakładając że miałbyś przed sobą 100 lub więcej zainteresowanych Tobą kobiet o których nic nie wiesz to spróbuj znaleźć tą która by Ci pasowała. Bo wiesz, jakiś procent może być zainteresowana tylko zabawą, część to dla przykładu szuka tylko sponsora, część jest toksyczna, część to jakieś księżniczki a tylko dwie z nich by pasowało. Zresztą parę razy pisano w kontekście portali randkowych jakie to niby typy kobiet tam siedzą. Ja
Zakładając że miałbyś przed sobą 100 lub więcej zainteresowanych Tobą kobiet o których nic nie wiesz to spróbuj znaleźć tą która by Ci pasowała


@daro1: wiesz, domyślam się, że ludziom którym z nieba spada milion złotych też potrafią nawarstwić się problemy których nie znali wcześniej, ale to dalej nie zmienia faktu, że ich sytuacja jest uprzywilejowana

z kobiecymi problemami w kontekście doboru partnera jest dokładnie tak samo
@daro1: Zgadzam się z tym postem. Co prawda zakończyłem już randkowanie wejściem w związek z fajną różową, ale to co sobie posłuchałem (filtruję, wiem, że co innego myślą co innego mówią, ale pewne rzeczy widać) od kobiet w kwestii apek randkowych - mam na uwadze raczej te normalniejsze laski:

- zalew obleśnych tekstów
- jak z jakimś gościem układa się gadka, to i tak w n-tej wiadomości wyskakuje z czymś obleśnym
  • 0
@witajswiecie: Nie jest nic uprzywilejowane w kontekście wyboru partnera. Tylko że appki randkowe powodują takie złudzenie, bo tak już są nastawione biznesowo. Powtarzam jeszcze raz bo widzę że nie wszyscy rozumieją. Za dużo opcji to problem z dokonaniem właściwego wyboru. Ja nie mówię o laskach które tam siedzą żeby promować swoje inne konta czy dla zabawy, ja mówię o tych które szukają partnera na stałe. Bo w całym tym tłumie to
@daro1: No takie, że pisanie o piekle to jakieś nieporozumienie. Chyba nie porównujesz osoby, która od małego była gnębiona, traktowana jak genetyczna odpad do tej, która od małego była klepana po tyłku, pieszczona, a teraz raz na jakiś czas spermiarz napisze "jesteś piękna jak milion dolarów"?
Nie jest nic uprzywilejowane w kontekście wyboru partnera. Tylko że appki randkowe powodują takie złudzenie,


@daro1: ale to wcale nie jest złudzenie, znam kobiety które znalazły nowego partnera na tych apkach w okolicach max kilku tygodni i to jest wbrew pozorom standardowy scenariusz

niestety mechanizm selekcji negatywnej też daje tu o sobie znać, bo pozostałe laski które funkcjonują w stanie mniejszej lub większej odklejki marnują gro czasu reszcie facetów którzy szukają
  • 0
@witajswiecie: Ale wiesz że to nie jest nawet w interesie Tindera czy jemu podobnych żeby laska sobie w kilka tygodni kogoś znalazła? Bo zaraz usunie konto. W interesie jest to żeby siedziała tam nie wiadomo jak długo, przebierała i ciągle randkowała. Poza tym tam jak do niej pisze nie wiadomo ilu atrakcyjnych gości a nie wiadomo kto kim jest i czy to nie jakiś oszust albo chce ją tylko wykorzystać i
  • 0
@kamil150794: Piekło jest w tym rozumieniu że nie mogą dostać tego czego by naprawdę chciały. Jakbyś chłopie miał powodzenie u kobiet ale żadna by nie chciała być z Tobą na dłużej a tego byś chciał to byś zrozumiał co to znaczy. To jest po prostu inna optyka.
@jesieniarz: Haha, widzę że śledzisz temat :D nie, z nią kontakt urwał się niemal od razu po spotkaniu. Jakoś tydzień później poznałem obecną różową, no i jak to się mówi zaskoczyło :)