Wpis z mikrobloga

@Plp_: kurcze. Chłop chciał wprowadzić miłe zasady gdzie każdy kierowca autobusu/tramwaju wita się z pasażerem jak kiedyś kierowcy taksówek zanim nastał czas Ubera a tu od razu wycie i strach. Co za czasy
  • Odpowiedz
@Plp_: mój ziomek kiedyś podobną miał sytuację, też kierowcą był autobusu, a jako, że miłym jest człowiekiem, szlachetnym, kulturalnym i wysoce empatycznym to rozwoził emerytów pod same drzwi od domu zamiast normalnie jeździć po przystankach, po 2 dniach go wyrzucili z tej roboty niestety, szkoda, bo chciał dobrze dla ludzi
z fartem
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 78
mój ziomek kiedyś podobną miał sytuację


@Hissis: gdzie ta sytuacja jest podobna? Tutaj typ specjalnie poczekał aż pasażerka będzie sama, inni wysiądą i zatrzymał autobus bo go siuras zaswędział więc postanowił zastosować zasady z kursu podrywu. No chyba że twój ziomek tak czaił się na GILFy, to wtedy faktycznie.
  • Odpowiedz
@Plp_: przecież on tylko chciał się przywitać, to świadczy o kulturze osobistej, mój ziomek też oberwał za kulturę i uprzejmość
z fartem
  • Odpowiedz
@Plp_: heheszki, ale zawsze mnie rozwala to jak niektórzy są po prostu całkiem niereformowalni, jak jakieś IQ 70 czy nie wiem no... Z 10-15 lat temu jak pierwsze fora 'męskie' się pojawiały to takie porady dotyczące podrywu były, że po pierwsze to dziewczyna musi czuć się bezpiecznie i swobodnie i czuć, że ma drogę wyjścia, "ucieczki". Bo inaczej to nawet jak jesteś superprzystojny to z racji samej dynamiki, przewagi siły fizycznej
  • Odpowiedz
@Plp_: Olaboga ale jak to, skąd bierze się popyt na taksówki prowadzone przez kobiety czy dni w saunach tylko dla pań? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi.
  • Odpowiedz
@Plp_: na stacji paliw w mojej wiosce byl typ majacy podobna strategie podrywu. po skasowaniu produktow i zaplaceniu chowal je za lada i nie chcial oddac od razu, bo "chcial tylko pogadac"
  • Odpowiedz
@Plp_ oczywiście wezwała policję? Czy to kolejny false flag mający pokazać jak biedne, uciśnione kobiety maja ciężko? Przecież te autobusy są monitorowane, jakby gość się zatrzymał i spędził ileś czasu w jednym miejscu to wydałoby się od razu. 122 to nie autobus, który kursuje co 5 min tylko co godzinę i to na lotnisko
  • Odpowiedz
@Plp_: zastanawiam się tylko, czy on faktycznie zatrzymał się gdzieś byle gdzie w trakcie kursu, czy może po prostu zajechał na pętlę czy w jakieś miejsce gdzie powinien odczekać jakiś czas zanim ponownie ruszy i wtedy faktycznie kierowcy wstają, idą zajarać, czasem zagadają do jakiegoś pasażera, to normalne.
  • Odpowiedz