Wpis z mikrobloga

@Docent_Jan_Mula: przecież ten oficer rowerowy to jest jakieś stanowisko-wydmuszka. IMHO osoba na takim stanowisku powinna w godzinach pracy jeździć po krakowskich DDR i wyłapywać wszelkie braki oraz białe plamy, tymczasem po stanie naszej infrastruktury widać, że nikt się jej nie przygląda. Raz zrobioną DDR można ignorować dopóki całkiem się nie rozpadnie.
Dobrze, że są tacy ludzie, którym zależy na czystym powietrzu. Bez nich byśmy się dalej truli. Mam nadzieję, że będzie więcej takich inicjatyw jak SCT. Mniej trucicieli na ulicach, to bardziej normalne do życia miasto.
Choć jak wyżej pisze Goferek, powinien przede wszystkim monitorować i interweniować w razie konieczności w sprawie braków czy wadliwych rozwiązań dotyczących ruchu rowerowego.
pan oficer powinien się zająć edukacją rowerzystów że nie są nieśmiertelni ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Loginconajmniej4znaki: jak rozjedziesz rowerzystę to zamykają do paki, nawet jeśli to była jego wina.
A wyszkolenie rowerzysty jest dużo tańsze niż nowego kierowcy.
Matematyka im się zgadza. To jest wojna na wyniszczenie.
@Cyfranek: zależy na czystym powietrzy xd. Na raczej utrudnianiu życia a nie czystym powietrzu. Zabudowali naturalny przewiew miasta zabudowali, a ty piszesz, że są tacy co dbają. Teraz się zwala winę na auta wejdzie SCT powietrze dalej będzie śmierdzieć może i komunikacja będzie ledwo kulać a ty się będziesz rowerkiem w śniegu męczył, tyle ci da to żałosne SCT Smog i śmierdzące powietrze zostanie tylko bez aut i ciekawe na co
@el_loco_crooliko: @Loginconajmniej4znaki Ja tam raz prawie autobusem zabiłem rowerzystę, bo postanowił mi z pod górki wepchnąć się prosto na przejście dla pieszych kiedy miałem 50 na liczniku. Raz, że się nie dał zauważyć to by idioty nie zabić wyhamowałem, tak, że mi ludzie z foteli nie pospadali, by ignoranta drogowy mógł nie skończyć w piachu czy jako roślinka przez własną głupotę. Dla tego uważam iż rowerki powinny mieć tablicę bo to