Wpis z mikrobloga

Mirki z tagu #fotografia a raczej #fotografiaanalogowa potrzebuję pomocy. Oddałem film do wywołania do Fotojoker, w sobotę dostałem SMS-a z informacją że wywołane zdjęcia są gotowe do odbioru. Poszedłem do salonu, i wywiązuje się taki dialog:

- Dzień dobry, chcę odebrać zamówienie XYZ18.
- Proszę bardzo, 143 złote 60 groszy.
- 143? coś drogo, ostatnio płaciłem mniej niż stówę.
- Może to dlatego że to 36 zdjęć na czarno białym filmie.
- Chyba nie dlatego ostatnio też miałem 36 czarnobiałych. No nic zapłacę.

karta płatniczka robi PIIIP

Otwieram kopertę ze zdjęciami i mówię:
- Ale to nie moje zdjęcia
- Dziwne, numer koperty i zamówienia z SMS-a się zgadza. Zrobimy zwrot i poszukamy może w laboratorium pomylili koperty.

Pewnie pomylili. Babka wzięła ode mnie opis tego co było na zdjęciach. Robiłem je kilka miesięcy temu więc ledwo pamiętam: mogły być jakieś z Krakowa, jakieś z dziećmi w wieku 1-6.

Na zdjęciach które były w mojej kopercie były 2 zdjęcia z dziewczynami w wieku około 20 lat i kadry z Bratysławy.

Z tego coco się orientuję to czarnobiałe klisze fotojoker wysyła do Niemiec do wywołania. Wygląda na to że mogłem dostać zdjęcia ktoś ze Słowacji a on(a) moje. Coś czuję że fotojoker zwróci mi za kliszę i na tym się skończą ich poszukiwania.

Macie jakiś pomysł jak znaleźć człowieka który dostał moje zdjęcia?
RisingKnee - Mirki z tagu #fotografia a raczej #fotografiaanalogowa potrzebuję pomocy...

źródło: Zrzut ekranu 2023-12-5 o 10.38.13

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@RisingKnee: Ile?! Za tyle to już można kupić nowy koreks. Dorzucisz 50 zł i masz chemię na parę filmów.
Co do odnalezienia właściciela filmu, to może być ciężko. Spróbowałbym na FB poszukać Słowackich grup zrzeszających pasjonatów fotografii tradycyjnej.
  • Odpowiedz
@RisingKnee: Może zagadaj do jakiegoś prawnika czy nie można wycenić tej kliszy na 100 tys bo ma wartość sentymentalną. Myślę że wtedy raz dwa by ją znaleźli. :)
  • Odpowiedz
  • 1
@Gieekaa: na świstku z potwierdzeniem zlecenia jest napisane że

W razie zagubienia lub uszkodzenia nośnika, zwracane jest odszkodowanie równoważne wartości materiału.

()
  • Odpowiedz
@ruffio: Skończy się pewnie tak jak mówisz. Znaczy może napiszą do labu czy coś, ale zdjęć nie będzie więc co najwyżej dostaniesz zwrot za materiały.

Inna sprawa że jak robisz cz-b i nie wywołujesz samemu to nie prościej robić na Ilford XP2 i wywoływać w C41? Wtedy w zasadzie każdy punkt foto ci to wywoła, w Kraku na 100% są sensowne.
  • Odpowiedz