#nieruchomosci Nie rozumiem wielkiej nagonki związanej z 11. mieszkaniami posła Roberta Kropiwnickiego.
Taka afera z tym jak on śmie mieć tyle mieszkań, itd. tylko pokazuje innym posłom, że nie warto być transparentnym i lepiej przepisać za wczasu działki i majątek na żonę czy dzieci.
Z tego co widzę to poseł Kropiwnicki inwestuje nadwyżki w mieszkania dość konsekwentnie od 2012 roku kupując mniej więcej jedno rocznie. Wiele z nich kupił więc w dołku lat 2013-2017.
@del855: Z oświadczeń wynika, że wymieniał samochód na przestrzeni ostatnich kilku lat dwukrotnie więc ktoś ten samochód chyba czasem użytkuje.
Będąc posłem może się łatwo i tanio poruszać też innymi alternatywnymi środkami komunikacji, a jeśli korzysta z wynajmu długoterminowego to też nie widzę w tym niczego złego czy nielegalnego. Zauważyłem w poście, że jego stary samochód był powodem drwin.
"kupuje średnio rocznie" "wiekszość kupił w jednym momencie" ty siebie słyszysz? Xd nikt mu nie zabrania mieć mieszkań, problematyczne jest to wtedy gdy kłóci się tą z potrzebą reformy. Bo wiadomo jest że nie zrobi niczego dla dobra ogółu jeśli on sam ma na tym stracić.
@Sisal: Jak mamy dyskutować skoro wymyślasz sobie cytaty, których tutaj nie napisałem? W jakim fragmencie padło z moich ust (czy tam klawiatury): "wiekszość kupił w
@Herubin: Poruszyłeś ciekawą kwestię, która jest tu dość mocno pomijana, a mianowicie tego jak zmienił się rynek najmu na przestrzeni ostatnich lat. Nie śledzę dokładnie rynku krajowego, ale lokalnie w moim mieście Kielce jeszcze na przestrzeni okresu w którym studiowałem widziałem ogromną poprawę jakości oferowanych mieszkań, przy cenach, które systematycznie stanowiły coraz mniejszą wartość nieruchomości. W 2011 roku ROI z mieszkań często osiągał 7-9% przy dużo niższej niż obecnie inflacji oraz
@zgubiles_sie_jelonku: Nie oceniam działalności politycznej tego posła, a podnoszę jedynie kwestię, za którą stał się obecnie obiektem krytyki - pokazanie swojego majątku w oświadczeniu majątkowym zamiast ukrywanie go.
@Stalionnn Możesz rozwinąć temat jeśli wiesz coś więcej. Co rozumiesz przez dorabianie się pieniędzy w spółkach, dorabianie się przy nieuczciwej prywatyzacji spółek państwowych, dorabianie się jak wspólnik spółki zoo czy dorabianie się na handlu akcjami spółek akcyjnych?
Będąc posłem może się łatwo i tanio poruszać też innymi alternatywnymi środkami komunikacji, a jeśli korzysta z wynajmu długoterminowego to też nie widzę w tym niczego złego czy nielegalnego. Zauważyłem w poście, że jego stary samochód był powodem drwin.
To nie chodzi o to czy to "zle/nielagalne" tylko o to, ze wiara ze gosc co ma nascie mieszkan jezdzi 22 letnim sztruclem jest po porstu naiwnoscia. Tzn jak inni chowaja mieszkania po
@del855: No ale pytałem już kogoś, czym on jeździ? Bo pojawiają się zarzuty, że nie tym co ma w oświadczeniu ale nikt nie napisał konkretnie. Samochód może wykorzystuje tylko w rodzinnych stronach aby sobie na ryby pojechać albo na działkę 6 razy w roku i akurat taki jest dla niego git.
Sam miałem przez kilka tylko samochód, który miał 27 lat, kiedy przestałem go użytkować jako podstawowy środek komunikacji ;d
No ale pytałem już kogoś, czym on jeździ? Bo pojawiają się zarzuty, że nie tym co ma w oświadczeniu ale nikt nie napisał konkretnie. Samochód może wykorzystuje tylko w rodzinnych stronach aby sobie na ryby pojechać albo na działkę 6 razy w roku i akurat taki jest dla niego git.
pytanie z rodziny: a czy posel ktory nie ma nieruchomosci w oswidczeniu jest bezdomny?.... zapewne jezdzi innym - jakim? nie wiadomo, natomiast
@del855: Może to kwestia bańki, ale znam osoby z kilku milionowymi majątkami, jeżdżące kilkunastoletnimi samochodami o wartości poniżej 30k i znam też takie, które majątku prawie nie mają, a jeżdżą takimi za 200. Różne ludzie mają priorytety.
Tak jak napisałeś, równie dobrze mógłby samochodu w oświadczeniu majątkowym nie mieć. Ma i nawet wymieniał go dwukrotnie w ciągu kilku ostatnich lat - pytanie tylko po co skoro według Ciebie na 99% go
A ja znam Michaela Jordana... Niestety, anegdotyczne dowody niczego poza wyjątkami nie dowodzą - tzn jest możliwa jakaś sytaucja, ale to nie tworzy zasady, są samochody koloru różowego, widziałem taki, a że to było 3 lata temu ostatnio... No ale był :)
Samochód może być na taką osobę bo go zwyczajnie ani nie sprzedał ani nie zezłomowal - stoi gdzieś na podwórku u rodziny (a może pod jego własnym domem) i
@del855: Napisałem, że to może być kwestia bańki i w twoim przypadku może być podobnie skoro nie dopuszczasz, że ktoś może jeździć 19-letnim samochodem, który zakupił 3 czy 4 lata temu.
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie po co w ogóle go kupił skoro według Ciebie na 99% go nie używa? Kupił go kilka lat temu, wcześniej też miał samochód z 2002 roku, a jeszcze wcześniej z 1995.
@MG78: Politycy Platformy Obywatelskiej w Legnicy stworzyli układ służący finansowaniu prywatnych przedsięwzięć z pieniędzy publicznych. Korzystali na tym członkowie partii, ich rodziny i znajomi. Płynęły do nich pieniądze z Agencji Rozwoju Regionalnego Arleg, a także z unijnych dotacji. Gazeta Wyborcza wskazywała, że pieniądze z Arlegu trafiały na konta prywatnych spółek. m.in. do Agencji Rozwoju Społecznego, w której udziały miała partnerka życiowa Kropiwnickiego Dorota Struska”. Kropiwnicki sam mówił że ponad 2mln zarobił
Taka afera z tym jak on śmie mieć tyle mieszkań, itd. tylko pokazuje innym posłom, że nie warto być transparentnym i lepiej przepisać za wczasu działki i majątek na żonę czy dzieci.
Z tego co widzę to poseł Kropiwnicki inwestuje nadwyżki w mieszkania dość konsekwentnie od 2012 roku kupując mniej więcej jedno rocznie. Wiele z nich kupił więc w dołku lat 2013-2017.
Na tej stronie można łatwo prześledzić jak zmieniały się oświadczenia tego posła w poszczególnych latach i kiedy w skład jego majątku zaczynały wchodzić poszczególne nieruchomości: https://mamprawowiedziec.pl/polityk/30786_robert_kropiwnicki#oswiadczenia-majatkowe
Z oświadczeń też wynika iż podawane przez niego wartości to prawdopodobnie ceny zakupów (wartości nie zmieniają się w latach).
Jak dołożysz 30k to masz 40 metrów: https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-40m2-os-przydworcowe-ID4jNDe.html?_ga=2.225687443.863327112.1701628015-GA1.2.GA1.2.GA1.2.538915442.1668186806&_gl=1xrp8xj_gaR0ExLjIuR0ExLjIuR0ExLjIuNTM4OTE1NDQyLjE2NjgxODY4MDY._ga_6PZTQNYS5CMTcwMTY4NTY0My4xNS4xLjE3MDE2ODU3MjIuMC4wLjA.
Będąc posłem może się łatwo i tanio poruszać też innymi alternatywnymi środkami komunikacji, a jeśli korzysta z wynajmu długoterminowego to też nie widzę w tym niczego złego czy nielegalnego. Zauważyłem w poście, że jego stary samochód był powodem drwin.
@Sisal: Jak mamy dyskutować skoro wymyślasz sobie cytaty, których tutaj nie napisałem? W jakim fragmencie padło z moich ust (czy tam klawiatury): "wiekszość kupił w
@Stalionnn Możesz rozwinąć temat jeśli wiesz coś więcej. Co rozumiesz przez dorabianie się pieniędzy w spółkach, dorabianie się przy nieuczciwej prywatyzacji spółek państwowych, dorabianie się jak wspólnik spółki zoo czy dorabianie się na handlu akcjami spółek akcyjnych?
To nie chodzi o to czy to "zle/nielagalne" tylko o to, ze wiara ze gosc co ma nascie mieszkan jezdzi 22 letnim sztruclem jest po porstu naiwnoscia. Tzn jak inni chowaja mieszkania po
Sam miałem przez kilka tylko samochód, który miał 27 lat, kiedy przestałem go użytkować jako podstawowy środek komunikacji ;d
pytanie z rodziny: a czy posel ktory nie ma nieruchomosci w oswidczeniu jest bezdomny?....
zapewne jezdzi innym - jakim? nie wiadomo, natomiast
Tak jak napisałeś, równie dobrze mógłby samochodu w oświadczeniu majątkowym nie mieć. Ma i nawet wymieniał go dwukrotnie w ciągu kilku ostatnich lat - pytanie tylko po co skoro według Ciebie na 99% go
A ja znam Michaela Jordana... Niestety, anegdotyczne dowody niczego poza wyjątkami nie dowodzą - tzn jest możliwa jakaś sytaucja, ale to nie tworzy zasady, są samochody koloru różowego, widziałem taki, a że to było 3 lata temu ostatnio... No ale był :)
Samochód może być na taką osobę bo go zwyczajnie ani nie sprzedał ani nie zezłomowal - stoi gdzieś na podwórku u rodziny (a może pod jego własnym domem) i
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie po co w ogóle go kupił skoro według Ciebie na 99% go nie używa? Kupił go kilka lat temu, wcześniej też miał samochód z 2002 roku, a jeszcze wcześniej z 1995.
Ja nie twierdzę, że
Kropiwnicki sam mówił że ponad 2mln zarobił