Wpis z mikrobloga

@dzikuZplasriku: w mniejszych miastach wojewódzkich wystarczy, że w danym okresie wjedzie do sprzedaży jedna większa inwestycja premium (a czasami wjeżdża więcej) i średnią wywala w kosmos, a następnie tą średnią posługują się media, żeby pompować bańkę, ludzie łykają i dopłacają do zwykłych kwadratów +10%