Wpis z mikrobloga

@Eremites: To jest budżetówka, nie prywatne.

Poza tym tak na budowach jakimś cudem kierownicy budowy czy inne ziomki z mgr inż. potrafią wyciągnąć więcej niż ich koledzy po podstawówce.

@Rad-X Tam generalnie jest cyrk z pielęgniarkami. Jedne to pielęgniarki, inne to salowe jeszcze inne to znowu jakieś niepełne wyższe bo mają jakieś cudo jeszcze z PRL-u. Burdel na kółkach do którego doprowadziło to państwo od lat.
są studia wyższe z obsługi kasy w biedronce? Bo wydawało mi się że pielęgniarki kształcą się w zawodzie


@Rad-X: zdradzę ci mały sekret. Pracodawcę **** obchodzi, co ty umiesz prywatnie. Będzie ci płacił, za wykonywane obowiązki. Więc tak, jeżeli robią to samo, to pensja powinna być taka sama
Profesor Harwardu w ekonomii będzie zarabiał tyle samo co szary mireczek, jeżeli pójdzie robić na magazyn
@Rad-X: no to nawet w zawodzie. Jeżeli mają TAKIE SAME OBOWIĄZKI, to czemu jedna ma zarabiać więcej?

zgodnie z art. 183c § 3 KP pracami o jednakowej wartości są prace, których wykonywanie wymaga od pracowników porównywalnych kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych dokumentami przewidzianymi w odrębnych przepisach lub praktyką i doświadczeniem zawodowym, a także porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku. Stąd sama nazwa zajmowanego stanowiska pracy „jako główny specjalista” nie przesądza ipso iure, że pracownicy świadczą