Wpis z mikrobloga

@SzybkiBLN: Dobra, jak masz zamiar obrażać i wypisywać jakieś konfederackie brednie, to się pożegnamy zaraz. Boli zwiększanie świadomości obywatelskiej, co? W końcu to pogrzebie takie twory, jak Konfederacja.
@wstanczyk: Nie ma co się ekscytować tym zainteresowaniem. Część młodzieży ogląda, bo chwilowo to modne, a część liczy że tam będzie orka pisowców 24h/dobę. Prawda jest taka że stosunek dymów do w miarę "normalnej" pracy w sejmie jest dość niski i mnóstwo osób z czasem odpadnie.
Nie ma co się ekscytować tym zainteresowaniem. Część młodzieży ogląda, bo chwilowo to modne, a część liczy że tam będzie orka pisowców 24h/dobę


@Alexosz: Ale to nie tylko oglądanie teraz sejmu, to tylko jeden z symptomów. Ludzie się polityką bardziej interesują ogólnie, widać to było choćby po frekwencji. Postawy proobywatelskie u młodych też są znacznie bardziej widoczne, niż w pokoleniu naszych rodziców. Wystarczy, że trochę więcej ludzi o tym pomyśli, to
@SzybkiBLN: Dobra, nie umiesz się zachować - nara.

@DEWASTATOR_TM Spoko, z Mentzena się wyrasta. Grunt, by do polityki zaczęli iść jacyś kompetentni ludzie, albo chociaż tacy z misją, a nie głównie oportuniści, odklejeńcy i inne odrzuty z rynku.
@wstanczyk nie sądzę, żeby samo zainteresowanie polityka pomogło. Dopóki Polacy będą wybierać stare partie, dopóty bardziej prawdopodobną opcja wydaje mi się sytuacja, gdzie przychodzą nowi, pełni ideałów, po czym w ciągu kadencji są "psuci" przez stara wierchuszkę partyjna.
Do zmiany w polskiej polityce potrzebny jest swego rodzaju "moment rewolucyjny", jak u Lenina - nie tylko masy muszą chcieć iść zmieniać stary układ, ale stary układ nie może być w stanie się utrzymac
nie sądzę, żeby samo zainteresowanie polityka pomogło. Dopóki Polacy będą wybierać stare partie


@gerbilos: A kto ma te partie zmienić, bądź stworzyć nowe, jak nie właśnie te kolejne pokolenia?

Do zmiany w polskiej polityce potrzebny jest swego rodzaju "moment rewolucyjny", jak u Lenina - nie tylko masy muszą chcieć iść zmieniać stary układ


@gerbilos: no to właśnie tego argumentu użyłem. To ty się zgadzasz, czy nie w końcu? xd
@wstanczyk no jak młodzi pójdą zmieniać politykę tak po prostu, to skończą w najlepszym wypadku jak Kukiz, gdzie wejdą do sejmu, stare partie rozegrają je w gierkach i pochłoną. Moim zdaniem na co realnie powinniśmy liczyć to przewrót młodych partyjnych i ich synteza z jakimiś oddolnymi ruchami (w sumie to upraszcajac coś w stylu Trzeciej Drogi, tylko ignoruje ich jako nowa jakość w polityce, bo jednak są zbyt konserwatywni, żeby realnie rozbić
@gerbilos: Wydaje mi się, że wpadasz tutaj w błąd poznawczy, że jak coś teraz jest, to zawsze tak będzie, jak teraz. Teraz się właśnie dlatego wtapiają w kastę, bo do polityki kompetentni ludzie iść się wstydzą. Jest ich tam za mało zwyczajnie, by mogli przeważyć te zwyczaje. Więcej ludzi garnących się do polityki, to siłą rzeczy jednak lepiej.

No bo zadaj sobie pytanie - ilu znasz ludzi, których uznałbyś za autorytet,
@oba-manigger: No mam nadzieję, że będziesz wyprowadzony z błędu i przekonasz się, że tworzenie wąskiej klasy politycznej nam nie służy. I właśnie dlatego, że ludzie o Polsce mówią i sądzą tak, jak ty czy inni tutaj i widzę, jak to się zmienia w nowych pokoleniach, mam tę nadzieję.