Aktywne Wpisy
Z każdym dniem od ujawnienia szczegółów BK0% coraz mniej chce mi się żyć i pracować. Po co to wszystko było? Szkoła, studia, praktyki, zmiany pracy, podnoszenie kwalifikacji, kursy, certyfikaty, nawet się przebranżowiłem 9 miesięcy temu na IT (cudem złapałem pracę jako junior). I to wszystko po to tylko żeby skończyć na wiecznym wynajmie jak szczur.
Nie będę mógł stworzyć sobie swojej własnej komfortowej przestrzeni bo landlord nie pozwoli pozbyć się meblościanki z
Nie będę mógł stworzyć sobie swojej własnej komfortowej przestrzeni bo landlord nie pozwoli pozbyć się meblościanki z
ProwojMiliten +211
Czy jest jakieś miejsce gdzie można poszukać ludzi, którzy chcieliby się podjąć zadania tworzenia tego na podstawie mojego pomysłu?
Czy może po prostu ubrać to w jakąś zwięzłą formułę i wysłać do jakiegoś studia produkującego gry żeby ich tym zainteresować?
Proszę o ograniczenie ironicznych komentarzy, bo jestem w tym totalnie zielony i nie znam nikogo z tego środowiska, ale myślę że warto chociaż komuś przedstawić moją propozycję (oczywiście po podpisaniu NDA)
#gamedev #kiciochpyta
@Comprido: Jeśli mowa o projektach z UE to spoko, próbuj. Ale jeśli mowa o jakieś lokalne granty dla polskich gamedevów, to mogę ci już teraz powiedzieć, że nawet jak masz dobry projekt, to nic z tego nie wyciągniesz. Śmiesznym trafem wygrywają te projekty, z którymi powiązani są jurorzy oceniający. :)
A tak naprawdę to twój pomysł realizacji był poprawny. Możesz jeszcze spróbować jakiś crowdfounding - sam fakt że złapiesz odpowiedni rozgłos może przekuć się w kontakt jakiegoś studia.
1. Gra o Odtwarzaniu Snów: Gracze wchodzą w świat snów, gdzie muszą rozwiązywać zagadki oparte na logice snów, aby odkryć tajemnice swojej podświadomości.
2. Symulator Podróży Międzywymiarowych: Gracze eksplorują różne wymiary, każdy z
Crowdfunding powoduje że wystawiam swój pomysł dla publiki, bo nie wyobrażam sobie że ktoś wykłada pieniądze na coś, czego nie zrozumie w pełni i go to nie zacheci do przelewu.
@mathix: tutaj też bym się w pełni nie zgodził - nawet doskonały projekt bez marketingu nie przebiję się przez tony chłamu - chociaż są wyjątki jak flappy bird - gdzie prosty pomysł na gierkę miał swój ogromny sukces, ale to raczej pojedyńcze przypadki
Jednakże życzę powodzenia, widać zapał i to się liczy :)
@Horvath: szkoda pomysłu na playwaya