Eh szedłem do Lidla i jakiś typ podszedł do mnie i zażartował że jest z urzędu skarbowego a potem zapytał czy nie chcę kupić od niego paru fajek. Chciałbym tę osobę przeprosić jeśli to czyta, bo miałem zły humor i odpowiedziałem ,,#!$%@?@j'' a to pewnie jakiś Mirek studenciak chciał na piwko sobie dołożyć parę zł. Mam teraz lekkiego moralniaka. #wybaczmiprzegrywie #zalesie
#wybaczmiprzegrywie #zalesie